Jeśli Iron Man by zawiódł, Marvel straciłby wszystko

Iron Man z 2008 był dosłownie być albo nie być dla Marvela. Korporacja postawiła wszystko na film z Robertem Downeyem Jr. Gdyby produkcja nie została kasowym hitem, to komiksową legendę czekałby smutny los.

science fiction
Zbigniew Woźnicki 3 maja 2023
5
Źrodło fot. Iron Man; reż. Jon Favreau; Paramount Pictures; 2008
i

Aktualnie Marvel Studios jest prawdziwym gigantem w branży, który przechodzi przez kryzys, ale wciąż jest na szczycie. Sytuacja wyglądała całkowicie inaczej około 15 lat temu. W wywiadzie wspomniał o tym twórca komiksów, Brian Michael Bendis. Marvel miał postawić na szali wszystko, co posiadał, żeby zdobyć pieniądze na Iron Mana. Fiasko oznaczałoby przejęcie własności firmy przez bank (via Inverse):

Podczas produkcji Iron Mana Kevin i jego ekipa zaprosili do biura Marvela grupę osób, która znała każdy cholerny szczegół o Iron Manie. Marvel zastawił całą swoją bibliotekę za pożyczkę w banku, żeby zrobić ten film. Jeśli by się udało, to wszystko świetnie. Jeśli nie, to bank przejąłby Marvela. Dlatego dosłownie wszyscy byli zaangażowani w projekt.

Bendis zdradził jednak, że pomimo pożyczki i ryzyka przejęcia Marvela przez bank, praca nad Iron Manem była czymś wyjątkowym. Twórca wspomniał, iż jeszcze kilka lat wcześniej dzisiejszy gigant sprzedawał meble z biura, żeby zdobyć potrzebne pieniądze. Natomiast przy Iron Manie budżet wynosił aż 140 milionów dolarów, co było kolosalną zmianą.

Po latach wiemy, że pierwszy film o Tonym Starku okazał się prawdziwym sukcesem. Nie tylko superbohater otrzymał dwie kolejne samodzielne produkcje, ale też rozpoczął prawdziwe uniwersum, łączące filmy kinowe oraz seriale. MCU ma miliony fanów na całym świecie, którzy nawet zmęczeni ogromną ilością produkcji są gotowi konsumować nowe treści.

Historia Iron Mana pokazuje, iż warto zaryzykować, jeśli ma się odpowiednie osoby na odpowiednim miejscu.

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

At Attin - czym jest planeta ze Star Wars: Skeleton Crew?

At Attin - czym jest planeta ze Star Wars: Skeleton Crew?

„Jest wściekły”. Jason Alexander „groził odejściem” z Seinfelda po tym, jak został pominięty w odcinku 3. sezonu

„Jest wściekły”. Jason Alexander „groził odejściem” z Seinfelda po tym, jak został pominięty w odcinku 3. sezonu

„To nie był mój wybór”. Alan Rickman był zmuszony do zagrania tej roli w filmie z 2014 roku

„To nie był mój wybór”. Alan Rickman był zmuszony do zagrania tej roli w filmie z 2014 roku

„Myślę, że właśnie powiedziałem tak”. Dzięki 3 słowom Julii Roberts do Richarda Gere'a Pretty Woman odniosło tak olbrzymi sukces

„Myślę, że właśnie powiedziałem tak”. Dzięki 3 słowom Julii Roberts do Richarda Gere'a Pretty Woman odniosło tak olbrzymi sukces

„Musicie ją obsadzić”. Matthew Perry wstawił się za tą aktorką, aby zatrudniono ją w Przyjaciołach

„Musicie ją obsadzić”. Matthew Perry wstawił się za tą aktorką, aby zatrudniono ją w Przyjaciołach