Jason Momoa zdradza, dlaczego tak bardzo lubił grać swojego bohatera w Diunie

Jason Momoa wcielił się w Diunie w mistrza broni białej Duncana Idaho. Teraz dzieli się tym, co skłoniło go do przyjęcia roli w filmie Denisa Villeneuve’a.

ciekawostki filmowe
Ania Orzech 26 listopada 2021
5

Duncan Idaho, którego zagrał Jason Momoa, jest prawą ręka Księcia Leto. Doskonale włada mieczem, jak i każdą inną bronią białą. Pała również głęboką nienawiścią do złowieszczego rodu Harkonnenów. W niedawnym wywiadzie dla serwisu Deadline aktor został zapytany o to, co najbardziej podobało mu się w Duncanie. Odpowiedział, opisując, jak honorowa i zawzięta jest ta postać:

Duncan był opisywany jako największy wojownik w galaktyce. Jest honorowy i zrobiłby wszystko, by służyć rodzinie Atrydów. Uwielbiam w nim tę cechę, jest jak rycerz albo samuraj. Kobiety są w nim zakochane, a mężczyźni chcą się z nim napić, spodobała mi się jego charyzma i zmysł przygody. Jednocześnie jest twardzielem, więc czemu miałbym go nie zagrać?

Jason Momoa jako Duncan Idaho niewątpliwie jest jednym z wielu doskonałych aspektów Diunyznakomicie udało mu się ożywić postać z powieści Franka Herberta. Trudno wyobrazić sobie kogoś innego w tej roli. Aktor znany jest także z takich produkcji, jak Gra o tron, w której w pierwszym sezonie występuje jako Khal Drogo, czy Aquaman z 2018 roku, który w przyszłym roku doczeka się kontynuacji (Momoa odgrywa tę postać również w Lidze Sprawiedliwości Zacka Snydera).

Autor: Ania Orzech

„Nie mogę się poddać, inaczej utonę”. Robert De Niro szczerze opowiada o trudnościach, jakie niesie ze sobą granie w serialu Netflixa

„Nie mogę się poddać, inaczej utonę”. Robert De Niro szczerze opowiada o trudnościach, jakie niesie ze sobą granie w serialu Netflixa

Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat

Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat

„Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela

„Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela

W tym udanym filmie sci-fi Tom Cruise stale umierał. Po 11 latach ogłoszono powrót do tego świata, ale nie za sprawą sequela

W tym udanym filmie sci-fi Tom Cruise stale umierał. Po 11 latach ogłoszono powrót do tego świata, ale nie za sprawą sequela

Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać”

Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać”