Jack Nicholson od 13 lat w niczym nie zagrał i nie ma ochoty tego zmieniać. Woli „siedzieć pod drzewem i czytać książkę”

Jeśli pragniecie zobaczyć Jacka Nicholsona w nowej produkcji, nie powinniście mieć wielkich nadziei. Aktor nie zamierza wracać na plan filmowy.

news
Pamela Jakiel 8 listopada 2023
1
Źrodło fot. Infiltracja, Martin Scorsese, Warner Bros. 2006.
i

Jack Nicholson to jeden z najsłynniejszych i najbardziej uznanych hollywoodzkich aktorów. Przypomnijmy, że gwiazdor ma na koncie znakomite role w takich filmach jak Lot nad kukułczym gniazdem, Zawód: Reporter, Chinatown oraz Lśnienie, a na planie pracował z wielkimi reżyserami, m.in. z Michelangelo Antonionim, Stanleyem Kubrickiem czy Romanem Polańskim. Od 13 lat Nicholson nie wystąpił jednak w żadnym filmie i nic nie wskazuje na to, aby miało się to zmienić.

O tym, że raczej nie powinniśmy mieć nadziei na to, że w najbliższym czasie zobaczymy aktora na wielkim lub małym ekranie, świadczą słowa jego przyjaciela, Lou Adlera, który był gościem podcastu WTF With Marc Maron, oraz samego gospodarza programu. Prowadzący zapytał hollywoodzkiego producenta muzycznego, jak się ma jego bliski znajomy, przy okazji opowiadając o pewnej niedawnej zakulisowej sytuacji:

Mój przyjaciel chciał zaangażować go do filmu. Rozmawiał z nim na ten temat, ale Jack powiedział: „Nie chcę tego robić. Wiesz, co dziś robiłem? Siedziałem pod drzewem i czytałem książkę”.

Adler wyjaśnił, że to odpowiedź w stylu Jacka, który ostatnimi czasy ceni spokój, chce jeść, na co ma ochotę i pragnie wieść życie tak, jak chce. Trudno mu się dziwić – aktor ma już 86 lat i ma prawo być zmęczony sławą oraz zawodowymi projektami. Gwiazdor ma przecież bardzo udaną karierę, trzy razy został uhonorowany Oscarem i jest w miejscu, w którym niczego nie musi już udowadniać.

Dodajmy, że ostatnim filmem, w którym aktor wystąpił, jest Skąd wiesz? – komedia romantyczna z Reese Witherspoon, Paulem Ruddem i Owenem Wilsonem. Nie można nazwać tej produkcji wielkim pożegnaniem Nicholsona z aktorstwem, ponieważ artyście przypadła w niej drugoplanowa rola, a sam gwiazdor nigdy oficjalnie nie ogłaszał zakończenia aktorskiej kariery.

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Filmoznawczyni, absolwentka MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej praca magisterska dotyczyła nowej duchowości w kinie współczesnym. Redaktorka serwisu Filmomaniak od kwietnia 2023 roku, wspiera redaktora prowadzącego i szefową wszystkich newsmanów. Wcześniej pisała do naEkranie. Jeśli po raz setny nie ogląda Dziewiątych wrót, to po raz pierwszy czyta książki Therese Bohman i Donny Tartt. Woli gnozę od grozy, dramaty od horrorów, Junga od Freuda. W muzeach tropi obrazy symbolistów. Biega długie dystanse, jeszcze dłuższe pokonuje gravelem. Uwielbia jamniki.

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

„Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci

„Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci

„Był tak zły”. Anthony Hopkins nienawidzi występu Marlona Brando, który jego zdaniem zawiódł w tym filmie wojennym

„Był tak zły”. Anthony Hopkins nienawidzi występu Marlona Brando, który jego zdaniem zawiódł w tym filmie wojennym

„Chichotali”. Al Pacino był okropnie traktowany na planie Ojca chrzestnego i marzył o uwolnieniu się od tego projektu

„Chichotali”. Al Pacino był okropnie traktowany na planie Ojca chrzestnego i marzył o uwolnieniu się od tego projektu

„Po prostu nie byliśmy dla niej odpowiedni”. Oto, czemu Mandy nagle zniknęła z The West Wing i słuch po niej zaginął

„Po prostu nie byliśmy dla niej odpowiedni”. Oto, czemu Mandy nagle zniknęła z The West Wing i słuch po niej zaginął