Idris Elba zniechęcił się do roli Jamesa Bonda. To „sprawiło, że całość stała się odrażająca”

Brytyjski gwiazdor, Idris Elba, zdradził, że schlebiają mu plotki wiążące go z rolą Jamesa Bonda, ale stracił zainteresowanie kreacją po tym, jak opinia publiczna skupiła się na jego kolorze skóry.

news
Kamil "grim_reaper" Kleszyk 28 czerwca 2023
2
Źrodło fot. Turn up Charlie, Tristram Shapeero, Netflix, 2019
i

Odkąd Daniel Craig ogłosił, że odwiesza swojego Waltera PPK na kołku, rozgorzała debata na temat tego, kto powinien go zastąpić w roli agenta 007. Jako że producenci serii w dalszym ciągu nie wybrali odpowiedniego kandydata, co jakiś czas pojawiają się plotki łączące poszczególnych aktorów z postacią Jamesa Bonda. Jedna z najpoważniejszych a jednocześnie najczęściej przewijająca się w mediach dotyczy ewentualnego angażu do roli Idrisa Elby.

Brytyjski gwiazdor, którego możemy kojarzyć z takich hitów, jak Luther, Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw oraz Bestia, ostatnio wziął udział w podcaście SmartLess (via Variety). W trakcie rozmowy z prowadzącym zdradził, że gdy zaczęto łączyć go z rolą Bonda, był z tego szalenie dumny.

Pomyślałem: „To jest szalone!” James Bond… Wszyscy aktorzy znamy tę postać. To jedna z tych pożądanych ról. Poproszenie o bycie Jamesem Bondem było jak: „Ok, w pewnym sensie osiągnąłeś szczyt”. To jedna z tych rzeczy, w których głosuje cały świat – wyznał Elba.

Niestety entuzjazm aktora w pewnym momencie przerodził się w niesmak i niechęć do tej roli. Powodem zmiany było niezadowolenie sporej części osób z pomysłu, by Bonda zagrał czarnoskóry aktor.

Zasadniczo był to ogromny komplement, że każdy zakątek świata, z pewnymi wyjątkami, o których nie chcę mówić, był naprawdę zadowolony z pomysłu, że mogę być brany pod uwagę. Ci, którzy nie byli zadowoleni z tego pomysłu, sprawili, że całość stała się odrażająca i obrzydliwa, ponieważ dotyczyła rasy. Stało się to nonsensem, a na mnie spadł ciężar tego – dodał.

Mimo że Idris Elba wciąż pojawia się jako ewentualny kandydat do roli agenta z licencją na zabijanie, z racji swojego wieku (aktorowi „stuknęła” już 50-tka) mało prawdopodobne jest, by otrzymał angaż. Co prawda producenci serii już niejednokrotnie zapewniali, że Bondem nie zostanie młody aktor, ale z pewnością poszukują oni kogoś, kto będzie się wcielał się w tę rolę przez co najmniej dekadę, zatem pewnie będzie to aktor bliżej 30-tki.

POWIĄZANE TEMATY: aktorzy Idris Elba

Kamil "grim_reaper" Kleszyk

Kamil "grim_reaper" Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

„Ja z kolei byłem jego klaunem”. James Caan był przerażony na planie Ojca chrzestnego, gdy myślał, że wkurzył Marlona Brando

„Ja z kolei byłem jego klaunem”. James Caan był przerażony na planie Ojca chrzestnego, gdy myślał, że wkurzył Marlona Brando

„Oszukał mnie, żebym zagrał w tym śmieciu”. Arnold Schwarzenegger podstępem wrobił Sylvestra Stallone'a w jeden z jego najgorszych filmów

„Oszukał mnie, żebym zagrał w tym śmieciu”. Arnold Schwarzenegger podstępem wrobił Sylvestra Stallone'a w jeden z jego najgorszych filmów

„Mogłem zachować się lepiej”. David Duchovny wspomina niesławny konflikt z Gillian Anderson na planie Z archiwum X, który nazywa „porażką przyjaźni”

„Mogłem zachować się lepiej”. David Duchovny wspomina niesławny konflikt z Gillian Anderson na planie Z archiwum X, który nazywa „porażką przyjaźni”

„To było zbyt piękne, by w to uwierzyć”. John Travolta poczuł „kołatanie serca” podczas kręcenia ikonicznej sceny z Grease

„To było zbyt piękne, by w to uwierzyć”. John Travolta poczuł „kołatanie serca” podczas kręcenia ikonicznej sceny z Grease

„Byłam całkowicie zadowolona z bycia trwale zniszczoną”. Sandra Bullock niemal porzuciła aktorstwo, ale film z Tomem Hanksem ją ocalił

„Byłam całkowicie zadowolona z bycia trwale zniszczoną”. Sandra Bullock niemal porzuciła aktorstwo, ale film z Tomem Hanksem ją ocalił