Henry Cavill zdradza, czy zagrałby w spin-offie Enoli Holmes o Sherlocku

W jednym z ostatnich wywiadów Henry Cavill skomentował szanse na spin-off Enoli Holmes 2 w postaci niezależnego filmu o Sherlocku Holmesie. Zdaniem aktora może to być trudne do zrealizowania zadanie.

ciekawostki filmowe
Zbigniew Woźnicki 7 listopada 2022
1
Źrodło fot. Enola Holmes 2; reż. Harry Bradbeer; Netflix; 2022
i

Ekranizacje przygód Enoli Holmes, czyli młodszej siostry Sherlocka Holmesa, odniosły spory sukces. Jak wiemy, w największego detektywa na świecie w obu częściach wciela się Henry Cavill. Podczas trwającej kampanii prasowej dla Enoli Holmes 2, Steve Weintraub z Collidera miał szczęście porozmawiać z aktorem. Cavill zdradził między innymi, czy widzi dla siebie miejsce w spin-offie z Sherlockiem Holmesem w roli głównej:

SW: Na samym końcu Enola Holmes 2 otwiera nowe fabularne możliwości. Jestem ciekawy, czy dyskutowaliście na temat teoretycznego spin-offu? I czy uważasz, że Sherlock zawsze będzie istniał w uniwersum Enoli?

HC: Rozumiem, o co ci chodzi. Myślę, że mamy sporo opcji. Dla mnie osobiście najważniejszym jest upewnienie się, że jestem w stanie dać wszystko postaciom, w które się wcielam. Jak wiemy, jestem coraz bardziej zajęty, na moim talerzu zostało bardzo mało miejsca. Uważam więc, iż wszystko zależy od zadbania o to, abym mógł poświęcić na swoje role tyle czasu, ile jest potrzebne.

Karty podarunkowe do Netflixa kupisz tutaj

Zdecydowanie największą przeszkodą na drodze do spin-offu są nowe projekty Henry’ego Cavilla. Aktor powraca do roli Supermana, a także ma zagrać w nowym filmie szpiegowskim opowiadającym o powstaniu agencji Special Operations Executive.

Rezygnacja z roli Geralta z Rivii zostawia pewne pole manewru, ale jak wspomina artysta, chce on mieć jak najwięcej czasu, żeby przygotować się do odgrywanych przez siebie ról. Być może Netfliksowi oraz Cavillowi uda się dojść do porozumienia w kwestii Sherlocka Holmesa, ale na jakiekolwiek informacje na pewno dane nam będzie jeszcze długo poczekać.

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

„To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony

„To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw

Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw

„Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci

„Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci

„Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach

„Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach