Gwiazda Harry'ego Pottera przyznała, że seria „nie była dla niej ważna”

Dla wielu fanów uniwersum Harry’ego Pottera jest ogromną częścią ich dzieciństwa i zajmuje specjalne miejsce w sercu. Okazuje się jednak, że dla jednej z gwiazd udział w projekcie nie był tak emocjonalny.

news
Aleksandra Wosz 14 czerwca 2023
2
Źrodło fot. Harry Potter i Insygnia śmierci: Część II; David Yates; Warner Bros. Pictures; 2011
i

Harry Potter to fikcyjna postać, która towarzyszyła wielu ludziom przez lata za sprawą cyku powieści autorstwa J.K. Rowling oraz serii ekranizacji filmowych. Miliony dzieci dorastało z historią młodego czarodzieja, by ostatecznie stała się ona kultowa, rozpoznawalna i wręcz przekazywana z pokolenia na pokolenie.

Filmy spod znaku Harry’ego Pottera okazały się niebywałymi hitami, a osiągnięte sukcesy przyczyniły się do większej rozpoznawalności aktorów zaangażowanych w ten projekt. W ten właśnie sposób wielu artystów przez lata było utożsamianych ze swoimi bohaterami. Jeden z członków obsady wyznał jednak, że ta franczyza, choć tak ważna dla fanów, nie była dla niego tak znacząca.

Swoimi odczuciami podzieliła się odtwórczyni roli nauczycielki zielarstwa w Hogwarcie – profesor Pomony Sprout. Miriam Margolyes w wywiadzie dla Vogue UK wyznała, że rola w Harrym Potterze cieszyła ją, ale nie była dla niej tak ważna, jak dla entuzjastów uniwersum.

Dla mnie Harry Potter nie był ważny. Byłam bardzo zadowolona, że dostałam tę rolę i podobało mi się granie w tych filmach i poznawanie wszystkich ludzi, ale to nie jest Charles Dickens.

Aktorka w dalszej części rozmowy przyznała, że nadal jest wdzięczna za miłość i ciepło okazywane przez fanów w związku z jej rolą w Komnacie Tajemnic oraz Insygniach śmierci – części 2. Z zadowoleniem wspominała prośby o przytulenie i miłe słowa.

Margolyes na przestrzeni lat zagrała w wielu cenionych produkcjach oraz zdobyła nagrodę BAFTA za swoją kreację w filmie Martina Scorsese, Wiek niewinności. Pomimo tego kobieta w umysłach wielu zapisała się szczególnie dzięki swojej niewielkiej roli przyjaznej nauczycielki w szkole magii.

Wszystkie filmy z serii o Harrym Potterze można obejrzeć na platformie HBO Max.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Aleksandra Wosz

Aleksandra Wosz

Przygodę z profesjonalnym pisaniem rozpoczęła na Filmomaniaku w grudniu 2022 roku, gdzie zajmuje się newsami filmowo-serialowymi. Zapalona miłośniczka musicali, która przynajmniej raz do roku musi obejrzeć Hamiltona. Entuzjastka książek Dana Browna, serialu Biuro oraz The Umbrella Academy. A wszystko zaczęło się, gdy mała Ola z fascynacją podpatrywała, jak jej rodzice grają w pierwsze gry z serii Tomb Raider, czy „farmera” – szerzej znanego jako Harvest Moon. Dotarła do momentu, gdy zrozumiała, że ma szansę zasmakować milionów żyć dzięki różnym dziełom.

„Jest wściekły”. Jason Alexander „groził odejściem” z Seinfelda po tym, jak został pominięty w odcinku 3. sezonu

„Jest wściekły”. Jason Alexander „groził odejściem” z Seinfelda po tym, jak został pominięty w odcinku 3. sezonu

„Wiedziałam, że mnie nie chce”. Michelle Pfeiffer walcząc o rolę w Człowieku z blizną doprowadziła do krwawienia Ala Pacino, który nie chciał jej w filmie

„Wiedziałam, że mnie nie chce”. Michelle Pfeiffer walcząc o rolę w Człowieku z blizną doprowadziła do krwawienia Ala Pacino, który nie chciał jej w filmie

Kiedy Beetlejuice Beetlejuice będzie w streamingu na Max? Znamy datę

Kiedy Beetlejuice Beetlejuice będzie w streamingu na Max? Znamy datę

Kiedy Joker 2 będzie w streamingu na Max? Jest data

Kiedy Joker 2 będzie w streamingu na Max? Jest data

„Czasami nie traktują cię zbyt dobrze”. 24 lata temu Henry Cavill był statystą na planie Dowodu życia i spotkanie z Russellem Crowe'em zmieniło jego życie

„Czasami nie traktują cię zbyt dobrze”. 24 lata temu Henry Cavill był statystą na planie Dowodu życia i spotkanie z Russellem Crowe'em zmieniło jego życie