Gwiazda nowego Krzyku o tym, jak o mało nie została ranna na planie

Gwiazda Krzyku, Melissa Barrera, opowiedziała o tym, jak o mało nie została dźgnięta nożem podczas kręcenia jednej ze scen walki z Ghostface'em.

horror
Ania Orzech 21 stycznia 2022

Odtwórczyni roli Samanthy Carpenter w najnowszym filmie z serii Krzyk ujawniła, że podczas kręcenia sceny, w której dochodzi do jej spotkania z Ghosfacem o mało co nie została dźgnięta nożem. W wywiadzie udzielonym The Hollywood Reporter aktorka opisała swoje doświadczenia związane z pracą nad przebojowym slasherem. Zapytana o jej starcie z zamaskowanym zabójcą, które mogliśmy zobaczyć na początku filmu, Melissa Barrera wyjaśniła, że podczas tego spotkania mogło dojść do poważnej tragedii:

Byliśmy podczas kręcenia tej sceny, w której ja byłam po jednej stronie okrągłego stołu, a on (Ghostface - dop. red.) po drugiej, dźgając w poprzek mebla i próbując mnie dosięgnąć. Cóż, podczas jednego z tych ciosów nóż wyleciał mu z ręki i uderzył w okno tuż za mną. I to był prawdziwy nóż! Wszyscy byli przerażeni. Na szczęście (nóż - dop. red.) przeleciał obok, z dala ode mnie. Od tamtego momentu, żeby zapobiec kolejnej takiej sytuacji, kaskader miał nóż przyklejony do rękawicy.

Barrera przyznała również, że samodzielnie wykonała większość scen walki, pomimo wcześniejszego sceptycznego nastawienia ekipy produkcyjnej. Nie obyło się jednak bez kontuzji. Aktorka poważnie nadwyrężyła nadgarstek, upadając na niego wiele razy. Mimo to otwarcie chwali reżyserów za stworzenie „tak niesamowitych warunków do kręcenia filmu” i wyznaje, że z chęcią powróci do roli Sam w przyszłości.

Najnowszy Krzyk stał się ogromnym sukcesem kasowym. Zajmuje obecnie pierwsze miejsca w zestawieniach najbardziej dochodowych filmów, pokonując przy tym Spider-Man: No Way Home. Slasher opowiada o losach grupy nastolatków, którzy zostają zaatakowani przez nożownika ukrywającego się za kultową białą maską. Film wprowadza wielu nowych bohaterów, ale także przywraca niektóre postacie znane z wcześniejszych odsłon.

Autor: Ania Orzech

„Nie mogę zrobić z tobą tej sceny, to obrzydliwe”. Kaley Cuoco i Johnny Galecki wywołali na planie Teorii wielkiego podrywu sporą kłótnię z trywialnego powodu

„Nie mogę zrobić z tobą tej sceny, to obrzydliwe”. Kaley Cuoco i Johnny Galecki wywołali na planie Teorii wielkiego podrywu sporą kłótnię z trywialnego powodu

„Nigdy w życiu nikogo nie uderzyłem”. Choć Val Kilmer nie skrzywdziłby muchy, to wykazał się w brutalnej roli, która miała powędrować do Keanu Reevesa

„Nigdy w życiu nikogo nie uderzyłem”. Choć Val Kilmer nie skrzywdziłby muchy, to wykazał się w brutalnej roli, która miała powędrować do Keanu Reevesa

Robin Williams był tak dobry w Buntowniku z wyboru, że nawet można zobaczyć, jak śmieje się kamerzysta

Robin Williams był tak dobry w Buntowniku z wyboru, że nawet można zobaczyć, jak śmieje się kamerzysta

„Nie znam nikogo, kto by go obejrzał”. Sean Connery uważa, że temu filmowi poświęcono zdecydowanie za mało uwagi

„Nie znam nikogo, kto by go obejrzał”. Sean Connery uważa, że temu filmowi poświęcono zdecydowanie za mało uwagi

„To żałosne”. Pierce Brosnan nie był zadowolony z tego, jak wyglądały erotyczne sceny w jego filmach o Jamesie Bondzie

„To żałosne”. Pierce Brosnan nie był zadowolony z tego, jak wyglądały erotyczne sceny w jego filmach o Jamesie Bondzie