Gary Oldman sugeruje, że w niedalekiej przyszłości przejdzie na emeryturę

Wiele wskazuje na to, że za jakiś czas Hollywood straci wielką gwiazdę. Zdobywca Oscara, aktor Gary Oldman, planuje rozstać się z branżą i przejść na zasłużoną emeryturę. Artysta zdradził nawet, kiedy to może nastąpić.

news
Kamil "grim_reaper" Kleszyk 21 listopada 2022
5
Źrodło fot. Leon Zawodowiec, Luc Besson, Gaumont, 1994, Dracula, Francis Ford Coppola, American Zoetrope, 1992, Mroczny Rycerz, Christopher Nolan, Warner Bros., 2008
i

Gary Oldman to bezsprzecznie jeden z najbardziej utalentowanych i cenionych aktorów współczesnego Hollywood. Zdobywca wielu prestiżowych nagród – ze statuetką Oscara na czele – znany jest z wielu kultowych ról. Wystarczy tylko wspomnieć występy w takich hitach jak chociażby Leon zawodowiec, Dracula czy trylogia Mroczny Rycerz. A jest to zaledwie cząstka wielkich ról Brytyjczyka. Okazuje się, że za jakiś czas jednak nie zobaczymy już artysty w żadnej nowej roli.

W rozmowie z The Times (via Vanity Fair) Oldman zdradził, że planuje pożegnać się z zawodem, a portret antypatycznego Jacksona Lamba w serialu Kulawe konie będzie prawdopodobnie jego ostatnim występem. Gwiazdor wyznał, iż nie zamierza być czynny aktorsko do 80. roku życia, a po przejściu na emeryturę pragnie poświęcić się swoim pasjom niezwiązanym z branżą.

Miałem godną pozazdroszczenia karierę, ale kariery marnieją, a ja mam poza aktorstwem wiele rzeczy, które mnie interesują. Kiedy jesteś młody, myślisz, że zdążysz zrobić wszystko. Potem lata mijają szybko. [...] W przyszłym roku skończę 65 lat; 70-tka jest za rogiem. Nie chcę być aktywny, gdy będę miał 80 lat. Byłbym bardzo szczęśliwy, zaszczycony i uprzywilejowany, gdybym zakończył na roli Jacksona Lamba (postać aktora z serialu Kulawe konie – przyp. red.) – mówi Oldman.

Decyzja Brytyjczyka nie oznacza jednak rychłego pożegnania z zawodem – aktor podpisał już kontrakt na występ w dwóch kolejnych sezonach Kulawych koni. Produkcja Apple TV+ oparta jest na bestsellerowych książkach Micka Herrona i opowiada o dysfunkcyjnej grupie agentów MI5 oraz ich wyjątkowo odpychającym szefie, którzy wspólnie próbują bronić Anglii przed wrogimi siłami.

Z kolei w przyszłym roku Gary’ego Oldmana będzie można podziwiać w filmie Oppenheimer. Dramat biograficzny w reżyserii Christophera Nolana przedstawi historię amerykańskiego fizyka J. Roberta Oppenheimera, nazywanego ojcem bomby atomowej. Widowisko w gwiazdorskiej obsadzie trafi do kin 20 lipca 2023 roku.

POWIĄZANE TEMATY: aktorzy Gary Oldman Kulawe konie

Kamil "grim_reaper" Kleszyk

Kamil "grim_reaper" Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

Gwiazda Johna Wicka 4 krytykuje akcję w Road House - i ma rację!

Gwiazda Johna Wicka 4 krytykuje akcję w Road House - i ma rację!

Henry Cavill uratował kolegę z planu przed utonięciem podczas zdjęć do The Ministry of Ungentlemanly Warfare

Henry Cavill uratował kolegę z planu przed utonięciem podczas zdjęć do The Ministry of Ungentlemanly Warfare

Serial Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy Amazona zastąpił ważną gwiazdę i teraz naprawdę możemy się bać

Serial Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy Amazona zastąpił ważną gwiazdę i teraz naprawdę możemy się bać

„Za wystarczającą ilość pieniędzy sprzedam swoją duszę”. 86-letni Billy Dee Williams nie wyklucza powrotu do Gwiezdnych wojen

„Za wystarczającą ilość pieniędzy sprzedam swoją duszę”. 86-letni Billy Dee Williams nie wyklucza powrotu do Gwiezdnych wojen

Timothee Chalamet pobił rekord box office ustanowiony przez Johna Travoltę 46 lat temu. Wszystko za sprawą Diuny 2 i Wonki

Timothee Chalamet pobił rekord box office ustanowiony przez Johna Travoltę 46 lat temu. Wszystko za sprawą Diuny 2 i Wonki