Dragon Ball Daima może być ciekawym przypadkiem anime. Ujawniono szczegóły dotyczące premiery serialu

Pojawiły się ciekawe informacje dotyczące anime Dragon Ball Daima. Najnowsze dzieło Akiry Toriyamy, opowiadające o przygodach Son Goku, ma mieć zaplanowaną datę premiery nie tylko w Japonii.

science fiction

Zbigniew Woźnicki 31 października 2023

Źrodło fot. Dragon Ball Daima; Akira Toriyama; Toei Animation; 2024

Pod koniec września tego roku pojawiły się niespodziewane wieści dotyczące Dragon Balla. Okazało się, że powstaje całkowicie nowe anime, Dragon Ball Daima. Produkcja ma nawiązywać stylem animacji do serii z lat 90. I jednocześnie będzie pewną laurką dla największych fanów Dragon Ball i Dragon Ball GT, ponieważ Son Goku ponownie będzie małym dzieckiem.

Teraz otrzymaliśmy kolejne informacje, które ujawniają zakulisowe rozmowy dotyczące licencjonowania Dragon Ball Daima i udostępniania produkcji na rynkach na całym świecie. Posiadane dane ujawnił dla hiszpańskojęzycznego portalu PRODU dyrektor licencyjny Toei Animation na rynek latynoamerykański, Daniel Castaneda (vide Comic Book).

Zazwyczaj wszystkie produkcje, które posiadamy, są zawsze w pierwszej kolejności wyświetlane w Japonii, a około sześć miesięcy później w pozostałych krajach na świecie, ponieważ potrzebujemy około 26 epizodów, żeby rozpocząć prace nad dubbingiem. Dragon Ball Daima będzie pierwszą serią, która zostanie udostępniona na całym świecie w tym samym momencie.

Produkcja trwa już teraz i podejrzewam, że skończymy prace pod koniec maja przyszłego roku. Robimy to już w tej chwili, żeby zdążyć na premierę w październiku 2024 roku. Natomiast premiera telewizyjna ma mieć miejsce w styczniu 2025 roku.

Przypomnijmy, że pierwsze informacje sugerowały premierę już w pierwszej połowie 2024 roku. Natomiast około dwa tygodnie temu Toei Animation udostępniło pierwszy zwiastun Dragon Ball Daima, w którym padło hasło jesień 2024 roku. Teraz mamy już bardziej sprecyzowane informacje w postaci podanego miesiąca.

Wieści przekazane przez Daniela Castanedę można określić jako bardzo pozytywne. Dotychczas fani często posiłkowali się amatorskimi tłumaczeniami i napisami do czasu, aż pojawiał się oficjalny dubbing. Teraz osoby preferujące oglądanie anime w swoim języku nie będą musiały w ogóle czekać. Być może Dragon Ball Daima zapoczątkuje nowy trend.

Czytaj więcej:Aktorski Dragon Ball Z na Netflixie w 2025 roku? Wyjaśniamy, czy faktycznie są takie plany

POWIĄZANE TEMATY: anime science fiction fantasy seriale animowane Dragon Ball DAIMA

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

„Czy wy oszaleliście?” Jedna scena w Powrocie do przyszłości tak zniesmaczyła Disneya, że odrzucił film

From - czy będzie 4. sezon serialu sci-fi i kiedy premiera nowych odcinków?

Kiedy rozgrywa się Alien: Earth? Umiejscowienie serialu na osi czasu Obcego

„Nie mogę na to patrzeć”. Mimo że film Star Wars odniósł sukces, George Lucas był nim rozczarowany

„Jak śmiecie”. Gwiazda Harry'ego Pottera zwraca uwagę na problem z nową ekranizacją od HBO