Aktorski Dragon Ball Z na Netflixie w 2025 roku? Wyjaśniamy, czy faktycznie są takie plany

W sieci pojawiły się plotki, że Netflix przygotowuje aktorski serial osadzony w uniwersum Dragon Balla. Wieść bardzo szybko rozniosła się w Internecie i sprawdzamy, ile jest w niej prawdy.

news
Zbigniew Woźnicki 4 stycznia 2024
3
Źrodło fot. Dragon Ball Z; Daisuke Nishio; Toei Animation; 1991
i

Na początku stycznia w mediach społecznościowych pojawiły się nagrania prezentujące plakat, z którego wynikało, że Netflix przygotowuje aktorski serial w uniwersum Dragon Balla. Informacja zaczęła rozprzestrzeniać się w sieci. Między innymi na TikToka, gdzie potraktowano grafikę dosyć poważnie, co tylko uwiarygadniało plotkę. W końcu Netflix regularnie stara się dostarczać aktorskie wersje znanych anime.

Co zdradza plakat serialowego Dragon Balla?

Na pierwszy rzut oka plakat wydaje się być dobrze przygotowany, co dodatkowo może przekonać fanów Dragon Balla, że ich ulubiony bohater otrzyma własny serial. Z grafiki możemy się dowiedzieć, że mamy do czynienia z serialem, a jego data premiery jest planowana na 2025 rok. Pierwszym ostrzeżeniem, że mamy do czynienia z fałszywym plakatem, jest już przedstawiona postać.

Jest nią Dr. Gero, który pojawił się na początku Android Sagi w Dragon Ball Z. W przeszłości pracował dla Armii Czerwonej Wstęgi, z którą Son Goku rozprawił się będąc dzieckiem, ale swój debiut w mandze i na ekranie Dr. Gero zaliczył dopiero wiele lat później. W momencie, gdy się pojawia, bohaterowie zdążyli pokonać Raditza, Nappę i Vegetę atakujących Ziemię oraz wyruszyć na Namek, gdzie zmierzyli się z Freezerem, a Son Goku wszedłem na poziom Super Saiyanina.

Gdyby serial Netfliksa miał zacząć się praktycznie w środku całej historii, to spotkalibyśmy postacie, których historia byłaby niewyjaśniona. Dlaczego Trunks jest z przyszłości, skąd Son Goku ma swoje moce i dlaczego Vegeta darzy go taką niechęcią? I dlaczego Dr. Gero chce pozbyć się głównego bohatera za wszelką cenę? Nie byłoby miejsca na wyjaśnienie relacji pomiędzy bohaterami oraz zawiłości fabularnych.

Czy Netflix tworzy serial Dragon Ball?

Netflix w żaden sposób nie odniósł się do plotki, co sugeruje, że nawet streamingowy gigant nie traktuje całej sytuacji zbyt poważnie lub nie stała się na tyle głośna, żeby warto było ją dementować. Dodatkowo konto na Instagramie, na którym pojawił się plakat, specjalizuje się w tworzeniu różnych ciekawych grafik i plakat promujący Dragon Balla z Netfliksa jest kolejnym fan artem w wykonaniu BossLogica. Post nie posiada żadnych dodatkowych adnotacji nakręcających możliwy przeciek.

Dwa dni po plakacie prezentującym Dr. Gero pojawił się nowy, tym razem z Androidem C-19. Ponownie nie ma żadnych dodatkowych informacji w poście, ale możemy wywnioskować, że autor bardzo lubi ten rozdział sagi Dragon Balla, ponieważ to właśnie na nim skupił się w przypadku obu swoich plakatów.

Serialowy Dragon Ball z aktorami zdaje się być wyłącznie zwykłą plotką, która wyszła od grafika lubiącego tworzyć autorskie treści oparte na popularnych markach. Być może w przyszłości projekt aktorskiego Dragon Balla faktycznie zostanie zrealizowany z lepszym skutkiem, niż niesławny film Dragon Ball: Ewolucja, ale nie wiadomo, czy stanie za nim Netflix.

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

Terminator Zero - czy będzie 2. sezon serialu Netflixa?

Terminator Zero - czy będzie 2. sezon serialu Netflixa?

Chłopiec i czapla wylądował na Netflixie. Nagrodzone Oscarem arcydzieło Studia Ghibli można już obejrzeć w streamingu

Chłopiec i czapla wylądował na Netflixie. Nagrodzone Oscarem arcydzieło Studia Ghibli można już obejrzeć w streamingu

„Nie będziemy głupcami”. To koniec Różowych lat 90. Netflix anulował sequel popularnego sitcomu, ale jest jeszcze nadzieja dla serialu

„Nie będziemy głupcami”. To koniec Różowych lat 90. Netflix anulował sequel popularnego sitcomu, ale jest jeszcze nadzieja dla serialu

Kiedy Joker 2 będzie w streamingu na Max?

Kiedy Joker 2 będzie w streamingu na Max?

Joker 2 - czy jest scena po napisach?

Joker 2 - czy jest scena po napisach?