„Dostałem list od ojca o tym, jak bardzo był rozczarowany”. Rola w Seinfeldzie stała się źródłem problemów rodzinnych jednego aktora

Dla niektórych rola w tak popularnym serialu jak Seinfeld może być sporą szansą, która będzie cieszyć, ale entuzjazm może nie być podzielany przez każdego. O tym przekonał się aktor, którego rodzice nie byli zadowoleni z jego występu w sticomie.

ciekawostki filmowe
Edyta Jastrzębska 6 listopada 2024
1
Źrodło fot. Seinfeld, Larry David and Jerry Seinfeld, NBC, 1989
i

Seinfeld to uwielbiany sitcom, który cieszył się sporą popularnością. Mimo to jego humor nie trafiał do każdego, co potwierdził jeden z aktorów występujących w serialu. Patrick Warburton zagrał mechanika Davida Puddy’ego. Jego rola w tym serialu stała się źródłem sporów w jego rodzinie, która nie popierała zawodowych wyborów Warburtona.

Aktor opowiedział o tym, że pochodzi z religijnej rodziny i że jego rodzice nie popierali jego wyborów zawodowych. Warburton podczas podcastu Howie Mandel Does Stuff wyznał, że problem jego rodziców z Seinfeldem wynikał m.in. z tego, iż współżycie nie było w nim traktowane jako świętość.

Pierwszy program, pierwszy odcinek, który zrobiłem, to Seinfeld. Dostałem sześciostronicowy list od mojego ojca o tym, jak bardzo był rozczarowany moimi wyborami. [Odcinek] nazywał się Fusilli Jerry, a ja byłem mechanikiem [Seinfelda] i ukradłem jego ruch i użyłem go na Elaine. Mieli więc problem z tym, że nie traktowali aktu seksualnego z jakąkolwiek świętością. Ponieważ jak wszyscy wiemy, akt seksualny jest pełen świętości – chodzi o prokreację i nic więcej.

Aktor nie traktował zarzutów rodziców poważnie i nie wysłuchał ich próśb, aby zrezygnował z tego projektu. Bo właśnie, problem z jego rolami miał nie tylko ojciec Warburtona, lecz również jego matka, która nie była zadowolona z kariery syna. Dopiero z biegiem czasu, jak opowiedział odtwórca Davida Puddy’ego, gdy odkryła, że wszyscy jej znajomi oglądają Seinfelda, przekonała się do sitcomu i zaakceptowała udział syna w nim. Jest jednak jeden inny serial, który wciąż stanowi problem w rodzinnych relacjach – Family Guy. Warburton od 25 lat udziela głosu Joe Swansonowi.

Moja matka należy do Parents Television Council, a ich największą rybą do usmażenia jest zdjęcie Family Guy z anteny. Moja mama dała mi do podpisania petycję o zdjęcie Family Guy'a z anteny, a ja przypomniałem jej, za co utrzymuję jej wnuki na studiach. [...] Postrzegali wszystko jako bluźnierstwo.

Nawet fakt, że Warburton zapewnia swoim dzieciom lepszą przyszłość dzięki zarobkom z Family Guya, a nawet wspiera za nie własnych rodziców, nie przekonało ich do tego, aby odpuścili w temacie jego pracy – aktor zapewnia, że ta wciąż stanowi problem.

Edyta Jastrzębska

Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

„Ci ludzie próbują mnie zabić”. Jack Nicholson poczuł się nieistotny w branży filmowej przez tę produkcję

„Ci ludzie próbują mnie zabić”. Jack Nicholson poczuł się nieistotny w branży filmowej przez tę produkcję

„To była gigantyczna porażka”. Clint Eastwood nienawidzi klasycznego horroru, który Steven Spielberg uwielbia i widział już 25 razy

„To była gigantyczna porażka”. Clint Eastwood nienawidzi klasycznego horroru, który Steven Spielberg uwielbia i widział już 25 razy

„Czy może wrócić i zrobić to ponownie?” Przesłuchanie gwiazdy The Big Bang Theory było tak dobre, że Chuck Lorre uważał to za przypadek

„Czy może wrócić i zrobić to ponownie?” Przesłuchanie gwiazdy The Big Bang Theory było tak dobre, że Chuck Lorre uważał to za przypadek

„Nie musieliśmy tego robić”. Jerry Seinfeld żałuje, że ulegli presji i nie zmienili zakończenia Seinfelda

„Nie musieliśmy tego robić”. Jerry Seinfeld żałuje, że ulegli presji i nie zmienili zakończenia Seinfelda

Brad Pitt uważał Fight Club za „najlepszy film, w jakim kiedykolwiek zagra”, mimo że został wygwizdany przez widownię i ekspertów na festiwalu filmowym

Brad Pitt uważał Fight Club za „najlepszy film, w jakim kiedykolwiek zagra”, mimo że został wygwizdany przez widownię i ekspertów na festiwalu filmowym