Disney Plus idzie w ślady Netflixa. Też szuka rozwiązań dla dzielenia kont, które wprowadzą już w 2024 roku

Podczas środowej rozmowy na temat przychodów Disneya w trzecim kwartale tego roku Bob Iger stwierdził, że wytwórnia przygląda się możliwości nałożenia dodatkowych opłat za dzielenie kont użytkowników pomiędzy rodziną i znajomymi. Jeszcze w tym roku mają pojawić się zmiany w umowach dotyczące nowych warunków w powstającej nowej polityce dzielenia konta (vide The Wrap):

Nowe zasady miałyby wejść w życie „gdzieś w 2024 roku” i według Boba Igera korporacja posiada odpowiednie narzędzia, żeby monitorować dzielenie kont pomiędzy użytkownikami. Dyrektor generalny nie podał dokładnej liczby osób korzystających z tego i tylko określił ją jako znaczącą.

Powiązane:Porażki kolejnych filmów Disneya doprowadziły do tego, że szef firmy ponoć jest „wyczerpany i przytłoczony”

Disney już od dłuższego poszukuje sposobu na pozyskanie dodatkowych pieniędzy w przypadku Disney+. Niepopularne produkcje są usuwane z platformy, w przyszłym roku pojawią się wspomniane nowe zasady dotyczące dzielenia konta, a w Europie część państw otrzyma nowe plany abonamentowe, w tym te z reklamami (vide Variety).

Od listopada w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Francji, Szwajcarii, Danii, Norwegii, Szwecji, Włoszech i Hiszpanii Disney+ będzie oferowało trzy różne plany abonamentowe: standardowy z reklamami, standardowy bez reklam oraz premium. Jakość obrazu 4K, HDR i dźwięk Dolby Atmos stanie się dostępny wyłącznie w ramach najdroższej subskrypcji. Oba plany standardowe będą oferowały obraz w Full HD, dźwięk wielokanałowy 5.1 i dźwięk stereo.

Warto również zwrócić uwagę na to, że abonament roczny nie będzie dostępny dla planu z reklamami. W jego przypadku Disney+ udostępni wyłącznie opłatę co miesiąc. Na razie reklamy na Disney+ ominą Polskę, co ma miejsce także w przypadku Netfliksa.

Czytaj więcej:Disney przyznaje się do problemów ze Star Wars; będą ostrożniejsi z filmami