Daredevil w Spider-Man: No Way Home coraz bardziej prawdopodobny

Daredevil to kolejna postać, której powrotu fani oczekują z niecierpliwością. Pomimo sporej popularności i dobrych opinii serial o tym bohaterze został skasowany po 3. sezonie, co spotkało się z niemałym oburzeniem. Odkąd anulowano produkcje Marvela na Netflixie, to właśnie Daredevila we właściwym MCU oczekuje się najbardziej. Charlie Cox, wcielający się w Matta Murdocka, niejednokrotnie wyrażał nadzieję na powrót jego bohatera.

Powiązane:Marvel chronologicznie - jak oglądać filmy i seriale po kolei

Internauci od dłuższego czasu są zgodni co do powrotu Diabła z Hell’s Kitchen, niezależnie od tego czy powstanie czwarty sezon Daredevila. Uważają, że należy się go spodziewać właśnie w nadchodzącym Spider-Man: No Way Home w roli prawnika młodego herosa.

Oczywiście Marvel nie potwierdził oficjalnie obecności Daredevila w nowym filmie o Spider-Manie, ale trzeci odcinek Hawkeye’a sugeruje, że jest to znacznie bardziej prawdopodobne. Choć nie zostało to nakreślone wprost, większość widzów jest pewna, że tajemniczy wujek Echo to nikt inny jak sam Wilson Fisk Vincent d’Onofrio, znany również jako Kinqpin i największy wróg Daredevila. Fani uważają, że skoro pojawił się on w serialu, to Marvel postanowił przywrócić postacie z Netflixa, a co za tym idzie - następny w kolejce jest właśnie młody prawnik Matt Murdock.

Czy Daredevil pojawi się w Spider-Man: No Way Home? Dowiemy się tego już 17 grudnia, kiedy film pojawi się na dużym ekranie.

• Wyciekły dwa zdjęcia ze Spider-Man: No Way Home. Zobacz, co zdradzają
• „Musisz uważać, czego sobie życzysz” – Charlie Cox o potencjalnym powrocie do roli Daredevila w MCU

Czytaj więcej:Najlepszy Spider-Man, którego nie zobaczymy na ekranie