Chris Hemsworth uważa, że jego przerwa od aktorstwa została rozdmuchana

Pod koniec listopada zeszłego roku pojawiła się informacja, iż Chris Hemsworth planuje zrobić sobie przerwę od aktorstwa, ponieważ po nakręceniu programu Bez granic z Chrisem Hemsworthem zrozumiał, że musi więcej czasu poświęcić rodzinie i rzeczom, które są naprawdę ważne.

Powiązane:Usunięta scena z Thor: Miłość i grom pokazuje, że wątek Zeusa mógł wyglądać inaczej

Media jednak skupiły się na narracji, że za przerwą stoi zwiększone ryzyko zachorowania na Alzheimera, która zdiagnozowano u Australijczyka właśnie w owym programie. Teraz aktor wyjaśnił tę kwestię stwierdzając, że wszystko zostało wyolbrzymione (via ET).

Jak widać, program spełnił swoje zadanie także w przypadku prowadzącego. Chris Hemsworth zdał sobie sprawę, że trzeba znaleźć czas także dla najbliższych i warto się zatrzymać w pędzie za karierą. A świadomość, że jest w grupie ryzyka, na pewno także rzuciła nowe światło na dotychczasowe doświadczenia i pozwoliła wprowadzić zmiany, które może nie byłoby tak łatwo zrealizować w normalnych warunkach.

Aktora już możemy oglądać na ekranach w nowej produkcji. Na Netfliksie dziś premierę miał Tyler Rake 2, a poza tym wkrótce Hemstworth pojawi się w prequelu Mad Maxa pod tytułem Furiosa.

Czytaj więcej:Thor: Miłość i grom - recenzja. Takich superbohaterów chciałbym więcej