Chris Evans szczerze o szansach na powrót do filmów Marvela

Chris Evans jest jednym z najbardziej lubianych aktorów, którzy zagrali w MCU. Nic więc dziwnego, że fani chcą jego powrotu. Ale czy to kiedykolwiek nastąpi?

news

Marcin "Nicek" Nic 3 kwietnia 2023

Źrodło fot. Avengers: Endgame; Joe i Anthony Russo; Marvel Entertainment; 2019

Po Avengers: Endgame oryginalna drużyna tytułowych superbohaterów uszczupliła się o kilka postaci. Jedną z nich był Steve Rogers, który postanowił zostać w innym uniwersum i ułożyć sobie życie z Peggy Carter.

Grany przez Chrisa Evansa bohater jest jednym z ulubieńców fanów MCU. Dlatego też niejednokrotnie zastanawiali się oni, czy jest szansa na powrót aktora do Kinowego Uniwersum Marvela.

Jakiś czas temu gwiazdora Hollywood zapytano, czy przywdziałby jeszcze strój Kapitana Ameryki. Dodatkowo sam przy innej okazji przyznał, że tęskni za rolą, która przyniosła mu niebywałą popularność. Temat po raz kolejny powrócił za sprawą pytania zadanego podczas panelu na Chicago Comic & Entertainment Expo (via The Direct).

To ciężkie, ponieważ uwielbiam tę rolę. Znaczy dla mnie naprawdę sporo. Czy uważam, że są jeszcze historie Steve’a Rogersa do opowiedzenia? Jasne, ale jednocześnie doceniam to, co osiągnąłem. To jest jak mała błyskotka, którą bardzo mocno kocham i nie chcę jej zepsuć w jakikolwiek sposób. Byłem częścią czegoś niezwykłego przez długi czasu. Pomimo mojego połączenia z tą rolą i tymi historiami, powrót teraz nie byłby na miejscu.

Najnowszy komentarz Chrisa Evansa w tej kwestii na tę chwilę grzebie nadzieję, jaką fani żywili względem powrotu aktora do roli Kapitana Ameryki. Warto wspomnieć, że MCU posiada już następcę „pierwszego mściciela”. Został nim Sam Wilson, który przejął tarczę w serialu Falcon i Zimowy Żołnierz.

Ta postać po raz pierwszy oficjalnie pojawi się jako Kapitan Ameryka w 2024 roku. To właśnie wtedy na ekranach kin zadebiutuje czwarta część przygód tego superbohatera. Kto wie, być może słowa Chrisa Evansa okażą się zasłoną dymną i aktor powróci przynajmniej na krótkie cameo? Przy stale rozwijanym multiwersum jest to możliwe.

Sam Evans raczej nie powinien narzekać na brak zajęć po zakończeniu swojej kariery w MCU. W najbliższym czasie aktor zagra między innymi w Ghosted oraz Red One.

Czytaj więcej:Harrison Ford w Kapitanie Ameryce 4? Na to wskazują najnowsze doniesienia

POWIĄZANE TEMATY: MCU / Marvel Cinematic Universe ekranizacje komiksów Chris Evans Captain America: Brave New World

Marcin "Nicek" Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

City Hunter od Netflixa zbiera pozytywne oceny, ale recenzenci zwracają uwagę na przestarzały humor tej ekranizacji mangi

Kim jest Bastion z X-Men ’97?

Kto jest złoczyńcą w Deadpool and Wolverine? Wyjaśniamy, jakie powiązania z X-Menami, genezę i moce ma Cassandra Nova

James Gunn przyznał, że zmęczenie superbohaterami istnieje po Avengers: Koniec gry i wyjaśnił dlaczego: „Jeśli film zamieni się w stek bzdur..."

Czy X-Men ’97 należy do MCU?