„Nie mogę chodzić ani usiąść na toalecie”. Charlize Theron nie przewidziała konsekwencji kręcenia filmów akcji

Zawód aktora nie należy do najprostszych. Zwłaszcza z wiekiem wyzwania stawiane na planie potrafią dać w kość. Przekonała się o tym Charlize Theron.

news
Marcin "Nicek" Nic 24 sierpnia 2023
2
Źrodło fot. The Old Guard; Gina Prince-Bythewood; Netflix; 2020
i

Oglądając filmy i seriale można sobie pomyśleć, że bycie aktorem jest naprawdę proste. Co może być w tym trudnego? Zapamiętanie kwestii, nagranie kilku scen i wykonanie kilku sekwencji nie może być zbyt skomplikowane. Prawda jest jednak zupełnie inna.

Zwłaszcza jeśli zagrało się w wielu produkcjach i powoli odczuwa się wpływ wieku na organizm. Tak jest między innymi w przypadku Charlize Theron, która w tym roku skończyła 48 lat. Aktorka w ostatnim wywiadzie przyznała, że na początku kariery nie patrzy się na niektóre rzeczy tak, jak po wielu latach kręcenia filmów.

Najbardziej wkurza mnie to, że gdy teraz kręcę filmy akcji i jeśli zrobię sobie krzywdę, to leczenie zajmuje mi znacznie więcej czasu, niż gdy miałam 20 lat. Zamiast twarzy, wolałabym mieć ciało 25-latki, którym mogłabym uderzyć o ścianę i nic nie poczuć na drugi dzień. Teraz, jeśli przestanę ćwiczyć na trzy dni i wrócę na siłownię, to nie mogę chodzić ani usiąść na toalecie. To wszystko to takie prawdziwe chwile.

Kto jak kto, ale Charlize Theron z pewnością wie, jak wygląda praca na planie filmów akcji. Aktorka ma na swoim koncie role w takich „akcyjniakach” jak na przykład Mad Max: Na drodze gniewu, Atomic Blonde, The Old Guard, Hancock czy kilka filmów z serii Szybcy i wściekli.

Można się jednak spodziewać, że w najbliższych latach aktorka nie będzie tak często pojawiała się w filmach akcji, a skupi się na spokojniejszych produkcjach. Ale niewykluczone, że będzie musiała wykrzesać z siebie jeszcze trochę sił. Po krótkim cameo w Doktorze Strange’u w multiwersum obłędu jej kolejny występ w MCU jest bardzo prawdopodobny.

W ostatnim czasie fani Charlize Theron mogli podziwiać ją w Szybkich i wściekłych 10, gdzie wcieliła się w jednego z antagonistów produkcji. Jeśli nie mieliście jeszcze okazji obejrzeć tego widowiska, to przypominamy, że jest ono dostępne na platformie Amazon Prime Video.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Marcin "Nicek" Nic

Marcin "Nicek" Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

„Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci

„Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci

„Był tak zły”. Anthony Hopkins nienawidzi występu Marlona Brando, który jego zdaniem zawiódł w tym filmie wojennym

„Był tak zły”. Anthony Hopkins nienawidzi występu Marlona Brando, który jego zdaniem zawiódł w tym filmie wojennym

„Chichotali”. Al Pacino był okropnie traktowany na planie Ojca chrzestnego i marzył o uwolnieniu się od tego projektu

„Chichotali”. Al Pacino był okropnie traktowany na planie Ojca chrzestnego i marzył o uwolnieniu się od tego projektu

„Pójdzie prosto na DVD”. Liam Neeson myślał, że pierwsza odsłona tej filmowej serii akcji, która zarobiła niemal 1 mld dolarów, nie będzie kinowym hitem

„Pójdzie prosto na DVD”. Liam Neeson myślał, że pierwsza odsłona tej filmowej serii akcji, która zarobiła niemal 1 mld dolarów, nie będzie kinowym hitem