Ben Affleck wyjaśnia, dlaczego nie chce już grać głównych ról

Ben Affleck zdradził powody, dla których jest coraz mniej zainteresowany rolami pierwszoplanowymi. Aktor zamierza skupić się na odgrywaniu złożonych i mniej schematycznych postaci drugoplanowych.

ciekawostki filmowe
Ignacy Kruk 17 grudnia 2021
4

Po niepełnym sukcesie, jaki osiągnęły ostatnie filmy z Benem Affleckiem – mowa głównie o Batman v Superman i Justice League, w których grał wiodącą rolę Mrocznego Rycerza – aktor zdaje się preferować granie mniejszych, drugoplanowych postaci. Jak chociażby w The Last Duel Ridleya Scotta, gdzie blask reflektorów skupiony był bardziej na trio Matt Damon, Adam Driver i Jodie Comer.

W ostatnim wywiadzie Ben Affleck wyjaśnił, z czego wynika nowy kierunek w jego karierze aktorskiej. Jak powiedział serwisowi The Hollywood Reporter, woli wcielać się w złożone drugoplanowe postacie, które nie wpadają w schemat typowych filmowych protagonistów:

Kiedy grasz protagonistę, musisz robić konkretne rzeczy, prezentować pewną podstawową szlachetność charakteru. Wielu [w przemyśle filmowym – dop. red.] uważa, że jeżeli tego zabraknie, ludzie nie będą w stanie identyfikować się z tą postacią i może to spowodować straty rzędu 100 mln dolarów. Co samo w sobie może być prawdą, lecz ja zawsze byłem zainteresowany graniem bardziej złożonych ról. Podobnie jest w sytuacji, gdy gram w filmach, w których nie jestem głównym bohaterem, jak np. w The Last Duel czy Zakochanym Szekspirze. Pozwala mi to wcielić się w kogoś, kto może być bardziej skomplikowany, nieidealny i interesujący.

Jak widać, aktor wyraźnie wyznacza kierunek, w którym będzie podążał w nadchodzących latach, co nie oznacza, że nie zobaczymy go ponownie w bardziej ikonicznych rolach, choćby Batmana, do której powróci w nadchodzącym filmie o Flashu.

Jeśli zaś chcielibyście ocenić, jak aktor sprawdza się w bardziej kameralnych rolach, zobaczymy go w nowym filmie George’a Clooneya pod tytułem The Tender Bar, który zadebiutuje już 22 grudnia.

Autor: Ignacy Kruk

„Nie mogę się poddać, inaczej utonę”. Robert De Niro szczerze opowiada o trudnościach, jakie niesie ze sobą granie w serialu Netflixa

„Nie mogę się poddać, inaczej utonę”. Robert De Niro szczerze opowiada o trudnościach, jakie niesie ze sobą granie w serialu Netflixa

Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat

Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat

„Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela

„Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela

Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać”

Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać”

Czy 100 dni do matury będzie na Netflixie? Streamingowa przyszłość filmu komediowego spod szyldu Ekipy z polskimi gwiazdami i influencerami

Czy 100 dni do matury będzie na Netflixie? Streamingowa przyszłość filmu komediowego spod szyldu Ekipy z polskimi gwiazdami i influencerami