filmomaniak.pl NEWSROOM Avatar 2 mógł być dłuższy, ale James Cameron nie chciał scen akcji z bronią palną Avatar 2 mógł być dłuższy, ale James Cameron nie chciał scen akcji z bronią palną Avatar: Istota wody zdecydowanie nie należy do krótkich filmów. Co ciekawe, widowisko Jamesa Camerona miało być jeszcze dłuższe, ale reżyser postanowił wyciąć kilka scen z bronią palną. Dlaczego? science fictionKamil "grim_reaper" Kleszyk 28 grudnia 2022 7 Źrodło fot. Avatar: Istota wody, James Cameron, Twentieth Century Fox Film Corporation, 2022i Od kilkunastu dni ludzie na całym świecie tłumnie spieszą do kin, by obejrzeć długo wyczekiwany sequel Avatara z 2009 roku. Fanów nie zraża nawet długość produkcji, która, przypomnijmy, trwa ponad 3 godziny. Co ciekawe, Avatar: Istota wody mógł być finalnie jeszcze dłuższym widowiskiem, gdyby James Cameron nie pozbył się kilku fragmentów. Powiązane:„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów W rozmowie z Esquire Middle East reżyser ujawnił, że wyciął z widowiska 10 minut scen przemocy z udziałem broni palnej. Mało tego, twórca pozwolił sobie na drobną refleksję na temat swoich poprzednich dokonań i zadeklarował, że nie chce dłużej fetyszyzować broni. Wyciąłem około 10 minut filmu, które skupiały się na strzelaninie. Chciałem pozbyć się tego okropieństwa, znaleźć balans pomiędzy mrokiem a światłem. W filmie oczywiście musi być zarysowany konflikt, ale przemoc i akcja są tą samą rzeczą. Zależy, jak się na nie patrzy. Jest to dylemat, przed którym staje każdy reżyser filmu akcji, a za takiego jestem uznawany. Czasem myślę o filmach, które zrobiłem w przeszłości i nie wiem, czy dziś chciałbym je zrobić. Nie wiem, czy chciałbym fetyszyzować broń tak, jak zrobiłem to ponad trzydzieści lat temu w Terminatorach. Jest mi niedobrze na myśl o tym, co się dziś dzieje w temacie broni. Na szczęście mieszkam obecnie w Nowej Zelandii, gdzie w 2019 roku, dwa tygodnie po tej koszmarnej strzelaninie w meczecie, zakazano posiadania karabinów szturmowych – zdradził Cameron. Filmowiec nawiązał tym samym do zamachów w Christchurch, które miały miejsce 15 marca 2019 roku. Przypomnijmy, że sprawcą tragedii był Australijczyk Brenton Harrison Tarrant, który wtargnął do dwóch meczetów, gdzie zastrzelił 51 osób. Co ciekawe, niedawno Cameron wspomniał, że nie wyklucza restartu serii Terminator. Reżyser jednocześnie zaznaczył, że gdyby do tego doszło, większą uwagę poświęciłby samej sztucznej inteligencji, aniżeli „szalonym robotom”. Czytaj więcej:Najlepsze filmy 2022 roku, nasze top 11 POWIĄZANE TEMATY: science fiction ciekawostki filmowe Avatar (James Cameron) James Cameron Avatar: Istota wody Kamil "grim_reaper" Kleszyk Kamil "grim_reaper" Kleszyk Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj. „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw „Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci „Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci „Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach „Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach