filmomaniak.pl NEWSROOM Ana de Armas o pracy na planie Balleriny: „Jestem obolała i posiniaczona” Ana de Armas o pracy na planie Balleriny: „Jestem obolała i posiniaczona” Aktualnie w stolicy Czech trwają zdjęcia do Balleriny, czyli spin-offu Johna Wicka. Gwiazda filmu, Ana de Armas, przybliżyła fanom trudy pracy na planie. ciekawostki filmoweKamil "grim_reaper" Kleszyk 5 stycznia 2023 4 Źrodło fot. Nie czas umierać, Cary Joji Fukunaga, MGM, 2021i Już w tym roku uniwersum Johna Wicka powiększy się o kolejną produkcję. Ballerina – bo o niej mowa – to obraz, na który czeka wielu fanów serii o śmiertelnie niebezpiecznych zabójcach. Gwiazda filmu, Ana de Armas, która już wcześniej pokazała swoje waleczne umiejętności w Nie czas umierać, stwierdziła, że trudno ze sobą porównywać oba te dzieła ze względu na wysiłek włożony na planie zdjęciowym. Bond to była tylko rozgrzewkaW trakcie występu w programie Jimmy'ego Fallona (via Collider), Kubanka przyznała, że praca przy Ballerinie stanowi dla niej nie lada wyzwanie. Kręcimy w Pradze od czterech miesięcy. Wciąż mamy przed sobą jeszcze jeden. Wszystko mnie boli. No wiesz, moje ciało, plecy, wszystko. Narzekam, jestem obolała i posiniaczona. W Bondzie miałam 15-minutową scenę. A to cały film, zupełnie inny poziom – wyznała aktorka. Keanu Reeves daje popalićDe Armas mimo że – kolokwialnie mówiąc – dostaje wycisk na planie, cieszy się, iż część obrażeń zafundował jej Keanu Reeves, którego uwielbia i szanuje. Któregoś dnia Keanu i ja robiliśmy próbę do bardzo skomplikowanego popisu kaskaderskiego. Ten człowiek rzuca mną i miota i robi szalone rzeczy. A ja nie mogę więcej narzekać. Bo on to robi. Jest naprawdę najlepszy – dodała. Biorąc pod uwagę słowa aktorki, możemy się spodziewać, że Ballerina zapewni nam równie sporą dawkę emocji co główna seria o kultowym zabójcy. FabułaNa koniec przypomnijmy, że akcja filmu rozgrywa się między wydarzeniami z trzeciej i czwartej części Johna Wicka. Główną bohaterką produkcji jest baletnica Rooney, która wykorzystuje swoje zabójcze zdolności, aby zemścić się na mordercach swojej rodziny. Powiązane:Constantine 2 - co wiemy o nowym horrorze z Keanu Reevesem? Niestety, w momencie pisania tej wiadomości nie znamy jeszcze dokładnej daty premiery widowiska. Czytaj więcej:Te role zapewniły aktorom majątek, zobacz listę najlepiej płatnych z nich POWIĄZANE TEMATY: aktorzy ciekawostki filmowe Keanu Reeves Ballerina. Z uniwersum Johna Wicka Kamil "grim_reaper" Kleszyk Kamil "grim_reaper" Kleszyk Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj. Raz Mariska Hargitay wstrzymała prace na planie Law & Order: SVU, aby pomóc dziewczynce, która pomyliła ją z prawdziwą policjantką Raz Mariska Hargitay wstrzymała prace na planie Law & Order: SVU, aby pomóc dziewczynce, która pomyliła ją z prawdziwą policjantką „Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80 „Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80 „Nie mogę błagać mężczyzny w telewizji”. Ellen Pompeo była tak zawstydzona kręcąc tę ikoniczną scenę z Grey’s Anatomy, że podczas niej naprawdę płakała „Nie mogę błagać mężczyzny w telewizji”. Ellen Pompeo była tak zawstydzona kręcąc tę ikoniczną scenę z Grey’s Anatomy, że podczas niej naprawdę płakała „Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem” „Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem” „Nie, dziękuję”. The Walking Dead byłoby zrujnowane, gdyby nie ta jedna decyzja, która ocaliła serial „Nie, dziękuję”. The Walking Dead byłoby zrujnowane, gdyby nie ta jedna decyzja, która ocaliła serial