Alan Ritchson obudził w sobie „tryb Reachera”, gdy był świadkiem włamania

Aktorzy zazwyczaj narzekają na to, że w rzeczywistości bywają myleni z granymi przez siebie postaciami. Tymczasem wcielający się w Jacka Reachera Alana Ritchsona sam postanowił „zagrać” w prawdziwym życiu.

news
Pamela Jakiel 8 stycznia 2024
1
Źrodło fot. Reacher, Nick Santora, Amazon Prime Video, 2023
i

Oparty na serii powieści autorstwa Lee Childa Reacher to obecnie jeden z najpopularniejszych seriali dostępnych na Amazon Prime Video. Produkcja bardzo przypadła do gustu subskrybentom platformy, a nie bez znaczenia z pewnością jest tutaj sama tytułowa postać. Wygląda na to, że grany przez Alana Ritchsona bohater spodobał się publiczności bardziej niż Jack Reacher portretowany w filmach przez Toma Cruise’a. Wielu twierdzi, że ze względu na swoją posturę 41-latek lepiej pasuje do tytułowej roli.

Okazuje się jednak, że tężyzna i warunki fizyczne umożliwiają Ritchsonowi nie tylko wcielanie się w silną, zdolną z łatwością pokonywać przeciwników postać na planie, ale – w wyjątkowych okolicznościach – także poza nim. Portretujący byłego żołnierza aktor opowiedział niedawno o sytuacji, w której – ku przerażeniu swojej żony – włączył „tryb Reachera” w prawdziwym życiu.

Udałem się z żoną na randkę w Montrealu. Byliśmy elegancko ubrani, wchodziliśmy do dobrej restauracji, i zauważyliśmy, że ktoś włamuje się do samochodu. Ona szybciej zorientowała się, o co chodzi, niż ja […].

Powiedziała: „Myślę, że ktoś włamuje się do tamtego auta”. Odparłem: „Boże, masz rację”. Spojrzała na mnie: „Nie rób tego”. Ale ja automatycznie włączyłem „tryb Reachera”. Sprawiedliwości musiało stać się zadość. Goniłem tego gościa przez kilka przecznic, aż zapędziłem do budynku i przyjechała policja. Żona była na mnie bardzo zła, że nie mogliśmy po prostu zwyczajnie iść na randkę.

Cóż, chyba nikt z nas nie chciałby znaleźć się wtedy w skórze rabusia. Już sam wygląd aktora może napędzić stracha, nic więc dziwnego, że przestępca szybko porzucił swoje niecne zamiary. Warto dodać, że aby utrzymać pożądaną masę mięśniową, gwiazdor Reachera regularnie i intensywnie trenuje, a także przyjmuje zastrzyki z testosteronem.

To jednak nie tylko warunki fizyczne sprawiły, że widzowie polubili tytułową postać z przedłużonego na trzeci sezon hitu Amazona. Ciekawie napisany bohater pod wieloma względami stanowi dla odbiorców zagadkę – zastanawiają się oni np. czy Jack Reacher przypadkiem nie znajduje się w spektrum autyzmu.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Redaktorka działu filmowego Gry-Online od kwietnia 2023 roku. Absolwentka filmoznawstwa i MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Miłośniczka dzieł Romana Polańskiego, Terrence’a Malicka i Alfreda Hitchcocka. Woli gnozę od grozy, dramaty od komedii, Junga od Freuda. Tęskni za elegancją kina klasycznego i wciąż wraca do Bulwaru Zachodzącego Słońca. W muzeach tropi obrazy symbolistów, a świat przemierza gravelem. Uwielbia jamniki.

„Jest wściekły”. Jason Alexander „groził odejściem” z Seinfelda po tym, jak został pominięty w odcinku 3. sezonu

„Jest wściekły”. Jason Alexander „groził odejściem” z Seinfelda po tym, jak został pominięty w odcinku 3. sezonu

„Wiedziałam, że mnie nie chce”. Michelle Pfeiffer walcząc o rolę w Człowieku z blizną doprowadziła do krwawienia Ala Pacino, który nie chciał jej w filmie

„Wiedziałam, że mnie nie chce”. Michelle Pfeiffer walcząc o rolę w Człowieku z blizną doprowadziła do krwawienia Ala Pacino, który nie chciał jej w filmie

„Czasami nie traktują cię zbyt dobrze”. 24 lata temu Henry Cavill był statystą na planie Dowodu życia i spotkanie z Russellem Crowe'em zmieniło jego życie

„Czasami nie traktują cię zbyt dobrze”. 24 lata temu Henry Cavill był statystą na planie Dowodu życia i spotkanie z Russellem Crowe'em zmieniło jego życie

25 lat temu Bruce Willis otrzymał tak absurdalnie wysokie wynagrodzenie za Szósty zmysł, że do dziś niemal nikomu nie udało się tego przebić

25 lat temu Bruce Willis otrzymał tak absurdalnie wysokie wynagrodzenie za Szósty zmysł, że do dziś niemal nikomu nie udało się tego przebić

„Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80

„Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80