Wonder Woman 4 może powstać? Reżyserka sugeruje to po napisaniu scenariusza 3. części

Po niezbyt udanym filmie Wonder Woman 1984 można było poddać w wątpliwość sensowność powstania kolejnych produkcji z tytułową bohaterką. Te jednak zostaną nakręcone, a Patty Jenkins wyjawiła, że fani mogą liczyć na czwartą część.

ciekawostki filmowe
Marcin "Nicek" Nic 9 października 2022
5
Źrodło fot. Wonder Woman 1984; Patty Jenkins; Warner Bros.; 2020
i

Gal Gadot w roli Diany Prince po raz ostatni mogliśmy podziwiać w filmie Wonder Woman 1984. Niestety, ale nie produkcja miała spore problemy i nie dorównała jakościowo pierwszej części. Wydawać by się mogło, że twórcy na jakiś czas zrezygnują z ekranizacji przygód tytułowej bohaterki.

HBO Max kupisz tutaj

Jednak każdy, kto tak myślał, jest w błędzie. Patty Jenkins pojawiła się na wydarzeniu Matera Film Festival, podczas którego podzieliła się kilkoma informacjami dotyczącymi kolejnych części Wonder Woman (via Screen Rant).

Reżyserka wyraziła swoje zainteresowanie kontynuowaniem kręcenia przygód Diany Prince. Jenkins potwierdziła, że prace nad scenariuszem do trzeciej części zostały już zakończone. Podkreśliła również, że nie chce się na niej zatrzymać i ma zamiar w dalszym ciągu odkrywać historię bohaterki po wydarzeniach z „trójki”.

A więc, kiedy powiedziałam, że nakręcę jeden film, to po czasie okazało się, że muszę zrobić drugi. Potem uznałam, że nie mogę doczekać się trzeciego. Nawet teraz mówię sobie, że „to koniec”, ponieważ zawsze planuję historię na trzy filmy. W zeszłym tygodniu napisałam ostatnią scenę do Wonder Woman 3 i pomyślałam, że byłabym zainteresowana dalszymi losami. Nigdy nic nie wiadomo. Poprosili nas, abyśmy zastanowili się, jak to mogłoby potoczyć się dalej.

Komentarz Patty Jenkins na temat potencjalnego powstania Wonder Woman 4 może zadowolić fanów tej postaci, którzy chcą, aby Gal Gadot jak najdłużej występowała w tej roli w DCEU.

Należy jednak pamiętać, że tak naprawdę dalszy kierunek zależy od ewentualnego sukcesu, jaki osiągnie trzecia część filmu. Jeśli najnowsza odsłona podzieli los krytykowanej „dwójki”, to wydaje się, że włodarze odpowiedzialni za DCEU zrezygnują z tej bohaterki i zdecydują się skupić na innych postaciach.

Niemniej jednak fani komiksów doskonale wiedzą, że wiele przygód Diany Prince nadaje się do zaprezentowania na wielkim ekranie. Mnogość historii z nią w roli głównej może sprawić, że powstanie Wonder Woman 4 będzie nieuniknione.

Marcin "Nicek" Nic

Marcin "Nicek" Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

„Mówiąc tak, stanąłbym mu na drodze”. Russell Crowe nie czuł się mile widziany, gdy zaproponowano mu rolę we Władcy Pierścieni

„Mówiąc tak, stanąłbym mu na drodze”. Russell Crowe nie czuł się mile widziany, gdy zaproponowano mu rolę we Władcy Pierścieni

„To straszne”. Will Smith zdradził, że nienawidzi oglądać pierwszych odcinków Bajer z Bel-Air

„To straszne”. Will Smith zdradził, że nienawidzi oglądać pierwszych odcinków Bajer z Bel-Air

„Miałem szczęście, że udało mi się wrócić tej nocy”. Aktor z The Wire żałuje sposobu, w jaki przygotowywał się do roli. Sugeruje, że mógł przez to zginąć

„Miałem szczęście, że udało mi się wrócić tej nocy”. Aktor z The Wire żałuje sposobu, w jaki przygotowywał się do roli. Sugeruje, że mógł przez to zginąć

„Ja z kolei byłem jego klaunem”. James Caan był przerażony na planie Ojca chrzestnego, gdy myślał, że wkurzył Marlona Brando

„Ja z kolei byłem jego klaunem”. James Caan był przerażony na planie Ojca chrzestnego, gdy myślał, że wkurzył Marlona Brando

„Nie polubimy jej”. Historia Moniki w pierwszym odcinku Przyjaciół była dla stacji tak kontrowersyjna, że w ankiecie postać nazwano „ladacznicą”

„Nie polubimy jej”. Historia Moniki w pierwszym odcinku Przyjaciół była dla stacji tak kontrowersyjna, że w ankiecie postać nazwano „ladacznicą”