Warwick Davis nazwał usunięcie Willow z Disney Plus „żenującym”

Serialowa wersja Willow jest kontynuacją przygód tytułowej postaci z filmu z 1988 roku. Wtedy za reżyserię odpowiadał Ron Howard i wprowadził widzów w baśniowy klimat przygód oraz magii. Akcja serialu toczy się 20 lat po finale kinowego widowiska. W główną rolę Willowa w obu produkcjach wcielił się Warwick Davis, który w mocnych słowach wypowiedział się o decyzji Disneya o pozbyciu odcinkowego widowiska z Disney+.

Powiązane:Disney Plus na listopad 2022 - lista seriali i filmów

Disney zdecydował się anulować Willow po pierwszym sezonie, a następnie postanowiono całkowicie usunąć produkcję z platformy. Wiązało się to z koniecznością cięcia kosztów, ale teraz Warwick Davis pyta Disneya za pośrednictwem X (wcześniej Twittera), czy odpowiedzą fanom, dlaczego nie mogą już oglądać Willow w ich serwisie streamingowym.

Serial Willow był jedną z ofiar mocnych cięć budżetowych. Poza nim Disney zdecydował się usunąć prawie 50 tytułów ze swojej biblioteki. Produkcji nie uratowały pozytywne oceny krytyków, które możemy zobaczyć w serwisie Rotten Tomatoes, wynoszące 84%. O tym, jak niewiele czasu otrzymał serial, by podbić serca fanów, wspomniał wcześniej scenarzysta, John Bickerstaff. Z rozgoryczeniem stwierdził, że otrzymali zaledwie sześć miesięcy, a rzeczywistość okazała się zbyt brutalna.

A o czym opowiada ta seria? Tytułowy bohater, Willow, jest zwykłym farmerem, który posiada niezwykłe moce. W filmie z 1988 roku otrzymuje misję wyruszenia w niebezpieczną podróż, mającą na celu ochronę niemowlęcia przed Złą Królową. Serial pokazuje nam kolejne przygody Willowa, który za namową nowych towarzyszy, po raz kolejny musi stawić czoła złu. W najnowszej produkcji mogliśmy zobaczyć oczywiście Warwicka Davisa, a także Ellie Bamber, Erin Kellyman, Tony’ego Revolori i Ralpha Inesona.

Czytaj więcej:Willow od Disney Plus jest odtrutką po Pierścieniach Władzy. Moja recenzja pierwszych odcinków