W filmie Asterix i Obelix: Misja Kleopatra w tej minucie kryje się ciekawy szczegół, który mało kto zobaczył

Seria filmów i animacji o dzielnych Galach jest dobrze znana Polakom. Misja Kleopatra skrywa jednak ciekawostkę, którą wielu mogło przeoczyć.

ciekawostki filmowe
Mateusz Libera 7 września 2023
8
Źrodło fot. Asterix i Obelix: Misja Kleopatra, Alain Chabat, Miramax Films, 2002
i

Nim powstały pierwsze filmy i animacje, były komiksy o przygodach Asterixa i Obelixa, dwójki Galów, którzy wraz z pobratymcami przez lata wytrwale opierają się rzymskiej ekspansji. To, że te historie zyskały takie uznanie także w naszym kraju, wynikało częściowo z tego, że René Goscinny, pisarz tworzący te komiksy wraz z Albertem Uderzo, miał polsko-żydowskie korzenie. Oprócz opowieści o Asterixie i Obelixie możemy go znać także z serii humorystycznych książek o Mikołajku.

Tak dobre komiksy doczekały się w końcu ekranizacji – zarówno tych animowanych, jak i filmowych. Bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że jedną z najlepszych okrzyknięto film w reżyserii Alaina Chabata, czyli Asterix i Obelix: Misja Kleopatra. Dzieło francuskiego reżysera stało się w naszym kraju kultowe w dużej mierze dzięki świetnemu dubbingowi w reżyserii Joanny Wizmur, która zamiast przekładać dialogi francuskie, postanowiła napisać je od nowa tak, aby żarty odnosiły się do naszej kultury i były jeszcze zabawniejsze.

W filmie znajdziemy też wiele odniesień do innych dzieł popkultury, ludowych przysłów, reklam telewizyjnych czy historii powszechnej. Jest tego całkiem sporo, jednakże wśród tych wszystkich ciekawostek istnieje jedna, którą łatwo pominąć.

Chodzi konkretnie o scenę, w której Juliusz Cezar z dumą prezentuje swojemu podwładnemu, Gajuszowi Ceplusowi, mapę Imperium Rzymskiego. Jeżeli się przyjrzymy, znajdziemy na niej autentyczne łacińskie określenia poszczególnych krain geograficznych. Wątpliwości budzi jednak Sycylia, która została nazwana zupełnie inaczej. Ta włoska wyspa w filmie figuruje pod nazwą „Mafia”. Aby dobrze to wychwycić, jako że napis jest naprawdę mały i niewyraźny, dobrze jest zatrzymać film w 41. minucie i 18. sekundzie.

W filmie Asterix i Obelix: Misja Kleopatra w tej minucie kryje się ciekawy szczegół, który mało kto zobaczył - ilustracja #1

Juliusz Cezar i mapaAsterix i Obelix: Misja Kleopatra, Alain Chabat, Miramax Films, 2002

Biorąc pod uwagę, że w widowisku pojawiają się nawiązania do takich dzieł jak Titanic, Gwiezdne wojny czy Pulp Fiction, takie określenie na Sycylię przywodzi na myśl słynną trylogię Ojca chrzestnego i postać Dona Corleone’a. Oczywiście można też powiedzieć, że to żart z mieszkańców południowych Włoch, jako że to właśnie stamtąd wywodzi się mafia. Nie ma jednak podstaw, by sądzić, że film, który łakomie czerpie z popkultury, chciałby kogokolwiek obrazić.

Mateusz Libera

Mateusz Libera

Przygodę z pisaniem rozpoczął od tworzenia opowiadań, później ruszył humanistyczną ścieżką, wybierając studia z dziennikarstwa i komunikacji społecznej. Swoje pierwsze teksty publikował na autorskim blogu i w konkursach. Na początku 2023 roku trafił do działu filmowego GRYOnline.pl, gdzie rozpoczął pracę jako autor artykułów o tematyce filmowej. Interesuje się fantastyką, historią, grami RPG i strategiami. Jest też wieloletnim graczem League of Legends – gra od drugiego sezonu. Ponadto pisze książki przygodowe i fantasy, lecz w tej dziedzinie jest jeszcze debiutantem. Na rynku wydawniczym ma na razie jeden zbiór opowiadań.

„Nie mogę zrobić z tobą tej sceny, to obrzydliwe”. Kaley Cuoco i Johnny Galecki wywołali na planie Teorii wielkiego podrywu sporą kłótnię z trywialnego powodu

„Nie mogę zrobić z tobą tej sceny, to obrzydliwe”. Kaley Cuoco i Johnny Galecki wywołali na planie Teorii wielkiego podrywu sporą kłótnię z trywialnego powodu

„Nigdy w życiu nikogo nie uderzyłem”. Choć Val Kilmer nie skrzywdziłby muchy, to wykazał się w brutalnej roli, która miała powędrować do Keanu Reevesa

„Nigdy w życiu nikogo nie uderzyłem”. Choć Val Kilmer nie skrzywdziłby muchy, to wykazał się w brutalnej roli, która miała powędrować do Keanu Reevesa

Robin Williams był tak dobry w Buntowniku z wyboru, że nawet można zobaczyć, jak śmieje się kamerzysta

Robin Williams był tak dobry w Buntowniku z wyboru, że nawet można zobaczyć, jak śmieje się kamerzysta

„Nie znam nikogo, kto by go obejrzał”. Sean Connery uważa, że temu filmowi poświęcono zdecydowanie za mało uwagi

„Nie znam nikogo, kto by go obejrzał”. Sean Connery uważa, że temu filmowi poświęcono zdecydowanie za mało uwagi

„To żałosne”. Pierce Brosnan nie był zadowolony z tego, jak wyglądały erotyczne sceny w jego filmach o Jamesie Bondzie

„To żałosne”. Pierce Brosnan nie był zadowolony z tego, jak wyglądały erotyczne sceny w jego filmach o Jamesie Bondzie