Remake The Office wcale nie powstaje, to po prostu inna wersja

W sieci pojawiły się doniesienia, jakoby serial The Office miał doczekać się remake’u, w którym kobiety zagrają pierwsze skrzypce. Wyjaśniamy, o co chodzi.

news
Pamela Jakiel 1 czerwca 2023
3
Źrodło fot. The Office, Ricky Gervais, BBC, 2001.
i

The Office to już kultowy serial, którego twórcami są brytyjscy komicy, Ricky Gervais oraz Stephen Merchant. Pierwsze odcinki ujrzały światło dzienne w 2001 roku, a komediowy mockument zdobył rozgłos, uznanie i ogromną sympatię widzów. Od tego czasu oryginalna produkcja doczekała się w wielu krajach swych kolejnych wersji, z których najsłynniejszą jest amerykańska ze Steve’em Carellem w roli kierownika biura.

Ostatnio w Internecie pojawiły się doniesienia, jakoby serial stworzony przez Gervaisa lub uwielbiana amerykańska wersja miał doczekać się remake’u, w którym to postaci kobiece zostałyby wysunięte na pierwszy plan. Nie jest to prawdą. Jak bowiem donosi portal Variety, zapowiedziano po prostu kolejną wersję Biura, tym razem australijską.

Zamieszanie, które obserwujemy w sieci, mogło powstać z uwagi na to, że w wersji tworzonej przez Australijczyków w roli kierownika biura po raz pierwszy zobaczymy kobietę. Internauci najpewniej nie byli świadomi, że wiele krajów tworzy własne wariacje oryginalnego serialu, wprowadzając do niego pewne modyfikacje.

W bohaterkę, Hannę Howard, wcieli się australijska komiczka i aktorka Felicity Ward. Akcja będzie rozgrywać się w czasach pocovidowych. Szefowa biura otrzyma z centrali wiadomość, iż jej oddział wkrótce zostanie zamknięty, a pracownicy będą musieli przejść w tryb pracy zdalnej. Dyrektorka nie chce do tego dopuścić, a aby utrzymać „rodzinę” w jednym miejscu, będzie wikłać się w najdziwniejsze intrygi i składać obietnice bez pokrycia.

Australijska wersja The Office jest trzynastą odsłoną serialu Ricky'ego Gervaisa. Własne warianty brytyjskiej produkcji nakręciły takie kraje jak Chile, Francja, Kanada oraz Polska.

POWIĄZANE TEMATY: komedie sitcom Biuro

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Filmoznawczyni, absolwentka MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej praca magisterska dotyczyła nowej duchowości w kinie współczesnym. Redaktorka serwisu Filmomaniak od kwietnia 2023 roku, wspiera redaktora prowadzącego i szefową wszystkich newsmanów. Wcześniej pisała do naEkranie. Jeśli po raz setny nie ogląda Dziewiątych wrót, to po raz pierwszy czyta książki Therese Bohman i Donny Tartt. Woli gnozę od grozy, dramaty od horrorów, Junga od Freuda. W muzeach tropi obrazy symbolistów. Biega długie dystanse, jeszcze dłuższe pokonuje gravelem. Uwielbia jamniki.

„Nie mogę zrobić z tobą tej sceny, to obrzydliwe”. Kaley Cuoco i Johnny Galecki wywołali na planie Teorii wielkiego podrywu sporą kłótnię z trywialnego powodu

„Nie mogę zrobić z tobą tej sceny, to obrzydliwe”. Kaley Cuoco i Johnny Galecki wywołali na planie Teorii wielkiego podrywu sporą kłótnię z trywialnego powodu

„To nie było aż tak zabawne”. Lisa Kudrow wyjaśniła, co „irytowało” ją najbardziej podczas kręcenia Przyjaciół

„To nie było aż tak zabawne”. Lisa Kudrow wyjaśniła, co „irytowało” ją najbardziej podczas kręcenia Przyjaciół

Ten aktor miał zagrać Chandlera w Przyjaciołach. Długo nie mógł poradzić sobie z sukcesem Matthew Perry'ego

Ten aktor miał zagrać Chandlera w Przyjaciołach. Długo nie mógł poradzić sobie z sukcesem Matthew Perry'ego

„Najgorszy film młodego stulecia”. Film z Jennifer Lopez i Benem Affleckiem poniósł straty rzędu 47 mln dolarów i prędko wycofano go z kin

„Najgorszy film młodego stulecia”. Film z Jennifer Lopez i Benem Affleckiem poniósł straty rzędu 47 mln dolarów i prędko wycofano go z kin

„Najlepszy scenariusz, jaki kiedykolwiek czytałem”. Channing Tatum dalej chciałby zrobić anulowany 23 Jump Street, na który mają dobry pomysł

„Najlepszy scenariusz, jaki kiedykolwiek czytałem”. Channing Tatum dalej chciałby zrobić anulowany 23 Jump Street, na który mają dobry pomysł