Star Wars posłużyło dziennikarce w napisaniu zabawnego listu o współczesnym USA

Eksplodująca Gwiazda Śmierci jako współczesna Ameryka i szturmowych jako reprezentacja zachodniego społeczeństwa? Na dość odważny pomysł wpadła pewna amerykańska dziennikarka, pisząc satyryczny list, wykorzystujący motywy z Gwiezdnych wojen.

ciekawostki filmowe
Karol Laska 13 stycznia 2021
5
W SKRÓCIE
  • dziennikarka Alexandra Petri napisała ironiczny list z perspektywy szturmowca rezygnującego z pracy przy Gwieździe Śmierci;
  • ta zabawa motywami znanymi ze Star Wars to tak naprawdę krytyka współczesnej Ameryki.

Wydarzenia związane z atakiem na Kapitol Stanów Zjednoczonych wpłynęły na amerykański dyskurs społeczno-polityczny, stając się pretekstem do burzliwych dyskusji o dalszej przyszłości kraju. Niektórzy potrafią jednak podejść do całej sytuacji z pewną dozą dystansu i w inteligentny sposób z niej żartować. Zrobiła to jedna z dziennikarek Washington Post, Alexandra Petri, która opublikowała satyryczny list z perspektywy… gwiezdnowojennego szturmowca, rezygnującego właśnie z pełnionych przez siebie obowiązków. Jego nazwa to „Nie widzę innego w wyboru jak rezygnacja z pracy na Gwieździe Śmierci, gdyż zaczyna ona eksplodować”.

Z ciężkim sercem i głębokim poczuciem odpowiedzialności muszę złożyć natychmiastową rezygnację ze stanowiska na tej Gwieździe Śmierci. Nie widzę innego wyboru. Teraz jest czas na to, abyśmy wszyscy opuścili nasze warty i zrobili to, co słuszne. Pracą nad tą Gwiazdą Śmierci to był wielki zaszczyt. Uwielbiam estetykę. Cieszę się, że mogłem realizować swoją największą pasję – niszczenie planet i naciskanie przycisków. Kocham mój malutki kapelusz, który całkowicie bez powodu jest parasolką. Ubóstwiam łatwe do obsługi interfejsy komputerowe, korytarze wyposażone w wybuchowe drzwi i ten jeden obszar, do jakiego możemy uzyskać dostęp po aktywacji przycisku przedłużającego most. Nasz projekt od zawsze miał dla mnie sens! Niezmiernie cenię sobie nasz niezawodny system utylizacji śmieci i małego jednookiego faceta z macką, który w nim żyje. Ogólnie jestem dumny z tej stacji i z tego, co razem na niej osiągnęliśmy.

Nie trzeba zbyt długo się zastanawiać, aby odkryć, że Gwiazda Śmierci jest tu dość groteskową metaforą współczesnej Ameryki. I choć sporo w tym liście ironii i zabawy formą, trudno pominąć jego gorzki, patriotyczny wydźwięk. Petri zachęca tak naprawdę ludzi do zabrania głosu, a jednocześnie krytykuje społeczne perturbacje, do których ostatnimi czasy doszło.

Wokół szturmu na Kapitol jest naprawdę głośno – wspominaliśmy też o tym chociażby wczoraj w kontekście marvelowskiego Punishera. Jeżeli nie czytaliście jeszcze tego newsa, to szczerze zachęcamy. Dowiecie się z niego co nieco o tym, dlaczego przyszłość znanego superbohatera stoi pod znakiem zapytania.

POWIĄZANE TEMATY: ciekawostki filmowe

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

W Dragon Ball są tylko 2 stworzenia, których Freeza się bał - i nie jest to ani Goku, ani Brolly

W Dragon Ball są tylko 2 stworzenia, których Freeza się bał - i nie jest to ani Goku, ani Brolly

Gdzie kręcono Road House z 2024 roku? Filmowe lokacje z remake’u z Jakiem Gyllenhaalem

Gdzie kręcono Road House z 2024 roku? Filmowe lokacje z remake’u z Jakiem Gyllenhaalem

„Ten film to klapa!”. Choć twórca Deadpoola jest rozczarowany swoim hitem, to fani wciąż się zachwycają

„Ten film to klapa!”. Choć twórca Deadpoola jest rozczarowany swoim hitem, to fani wciąż się zachwycają

„Za wystarczającą ilość pieniędzy sprzedam swoją duszę”. 86-letni Billy Dee Williams nie wyklucza powrotu do Gwiezdnych wojen

„Za wystarczającą ilość pieniędzy sprzedam swoją duszę”. 86-letni Billy Dee Williams nie wyklucza powrotu do Gwiezdnych wojen

Timothee Chalamet pobił rekord box office ustanowiony przez Johna Travoltę 46 lat temu. Wszystko za sprawą Diuny 2 i Wonki

Timothee Chalamet pobił rekord box office ustanowiony przez Johna Travoltę 46 lat temu. Wszystko za sprawą Diuny 2 i Wonki