filmomaniak.pl NEWSROOM Internautka przewidziała zakończenie Sukcesji, dzięki znajdującej się na widoku wskazówce Internautka przewidziała zakończenie Sukcesji, dzięki znajdującej się na widoku wskazówce Sukcesja dobiegła końca, a finał serialu spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem. Jedna z użytkowniczek TikToka przedstawiła teorię, dlaczego zakończenie produkcji można było przewidzieć już w pierwszym sezonie. ciekawostki filmowe30 maja 2023 1 Źrodło fot. Sukcesja, Jesse Armstrong, Warner Bros. Television Distribution, 2018i Uwaga! Tekst zawiera spoilery z finału serialu Sukcesja. Podczas wszystkich sezonów Sukcesji można było śledzić starania trójki rodzeństwa, Kendalla, Shiv oraz Romana, którzy chcieli zostać następcami swojego ojca, Logana Roya. Mężczyzna jest prezesem medialnego konglomeratu, Waystar Royco, i jego dzieci chciały przejąć stery w firmie. Powiązane:Nominacje Emmy 2023. Sukcesja liderem, The Last of Us w czołówce Finał czwartego sezonu w końcu pokazał, kto tak naprawdę zajął fotel prezesa i być może ku zaskoczeniu wielu widzów, nie było to żadne z dzieci Logana. Ostatecznym zwycięzcą stał się mąż Shiv, czyli Tom Wambsgans. Nazwisko postaci jest bardzo nietypowe, na co na TikToku zwróciła uwagę redaktorka naczelna portalu Nameberry, Sophie Kihm, która przed premierą finału przewidziała zakończenie hitu HBO. Jej zdaniem nazwisko wiąże Toma z postacią Billa Wambsganssa, który w pierwszej połowie XX wieku dokonał w baseballu czegoś, co już nigdy nie zostało powtórzone. Jako jedyny zawodnik MLB bez asysty wykonał potrójny aut, czym wyeliminował trzech zawodników drużyny przeciwnej. Znając kontekst historii baseballisty i jego możliwego powiązania z Tomem Wambsgansem, można było domyślić się już w pierwszym sezonie Sukcesji, iż to właśnie on będzie prawdziwym zwycięzcą. Sophie wspomina, że nie jest to jedyna ukryta informacja w tym, jak nazywają się postaci serialu. Shiv, czyli pseudonim córki Logana, Siobhany, oznacza ręcznie wykonany nóż, co oddaje charakter postaci, a nazwisko rodziny Roy oznacza króla. Być może ta ciekawostka pomoże widzom przyszłych seriali twórców Sukcesji rozgryźć inne tajemnice? Niewykluczone, że zdecydują się wykorzystać to w kolejnych projektach, w imionach i nazwiskach ukrywając pewne informacje, które nadadzą im nowy kontekst. Czytaj więcej:Najlepszy serial ostatnich lat nie lubi się popisywać. Tu liczy się subtelność POWIĄZANE TEMATY: dramaty (filmy/seriale) HBO Go / HBO Max ciekawostki filmowe Sukcesja Zbigniew Woźnicki Zbigniew Woźnicki Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął na Allegro, gdzie wciąż można zobaczyć jego newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRY-OnLine i Filmomaniaka, gdzie można podziwiać prezentowane przez niego nowości związane z branżą filmową. Mimo związku z serialami, to jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Swoimi doświadczeniami mógł się dzielić podczas moderowania forum mmorpg.org.pl lata temu, ale pod innym nickiem, żeby nie można było go namierzyć. Jak przystało na prawdziwego Polaka uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton. Za jednym z najlepszych filmów wojennych kryje się sporo gorzkich faktów Za jednym z najlepszych filmów wojennych kryje się sporo gorzkich faktów Ahsoka pobiła rekord, który inna produkcja Star Wars powinna z łatwością przebić już w 2024 roku Ahsoka pobiła rekord, który inna produkcja Star Wars powinna z łatwością przebić już w 2024 roku Zatrzymaj Park Jurajski w tej minucie i przyjrzyj się uważnie ekranowi komputera Zatrzymaj Park Jurajski w tej minucie i przyjrzyj się uważnie ekranowi komputera To 3-godzinne arcydzieło to najlepszy film wojenny wszech czasów. Możesz obejrzeć je w domu To 3-godzinne arcydzieło to najlepszy film wojenny wszech czasów. Możesz obejrzeć je w domu Astronauta NASA zwrócił uwagę na błędy Strażników Galaktyki 3. Ocenił scenę, w której Star-Lord niemal zginął w kosmosie Astronauta NASA zwrócił uwagę na błędy Strażników Galaktyki 3. Ocenił scenę, w której Star-Lord niemal zginął w kosmosie