Start SkyShowtime nie obył się bez problemów; co serwis powinien poprawić?

Platforma steramingowa SkyShowtime nie zainwestowała w obszerną kampanię promocyjną w Polsce, dlatego wielu mieszkańców naszego kraju nawet nie wie o jej niedawnym debiucie. Część osób, do których dotarła ta informacja, zdecydowała się na subskrypcję serwisu. Okazuje się jednak, że nowi użytkownicy muszą zmagać się z licznymi błędami, które pojawiły się na starcie.

Promocja startowa nie dla wszystkich

Chaos pojawił się już w sprawie ceny platformy. Standardowo ma kosztować 24,99 zł miesięcznie, ale z okazji debiutu w Polsce przygotowano promocję, która obniża te koszty aż o połowę. 12,49 zł miesięcznie to dobra cena, ale skorzystanie z niej okazało się problematyczne. Część klientów nie została zakwalifikowana do promocji przez system.

Powiązane:Tulsa King - czy będzie 3. sezon? Sylvester Stallone finalizuje umowę na kolejne odsłony serialu

W dniu premiery pojawia się również rozbieżność w czasie trwania zniżki. Oficjalna strona SkyShowtime wskazuje, że obowiązuje ona do 11 kwietnia. Regulamin podawał jednak, że każdy użytkownik, który do końca marca ukończy proces rejestracji, będzie mógł skorzystać z promocji. Błąd został jeszcze tego samego dnia zmieniony (via Wirtualnemedia).

Wiele błędów na wielu urządzeniach

Z aplikacji platformy można korzystać na różnych urządzeniach: telefonach, tabletach oraz telewizorach. Jeszcze przed debiutem Internet obiegła wiadomość, że aplikacja nie jest dostępna na telewizorach firmy Samsung. Serwis stanął na wysokości zadania i 14 lutego, w dniu premiery, udostępnił aplikację dla użytkowników tych urządzeń.

Subskrybenci donoszą jednak, że pojawiły się inne trudności. Między innymi właściciele telewizorów Sony mają problem z instalacją aplikacji. Dodatkowym utrudnieniem jest bardzo powolne uruchamianie aplikacji SkyShowtime na niektórych urządzeniach, szczególnie tych z systemem operacyjnym Android TV. Zgłaszane są również problemy z logowaniem oraz odtwarzaniem treści w przeglądarce Firefox. Inni mieli trudności z założeniem konta i podłączeniem karty płatniczej przez telefon.

Ogromne braki w katalogach

Pojawia się wiele niezadowolonych głosów w sprawie katalogu SkyShowtime. Dla przykładu serwis oferuje tylko jeden sezon serialu Dexter, za to za pośrednictwem Canal+ online można zobaczyć aż osiem sezonów tej produkcji. Californication nie jest dostępny w polskiej wersji językowej, trzeba zadowolić się napisami.

Nietypowy jest również fakt dodawania odcinków raz w tygodniu. Na pierwszy rzut oka nie ma w tym nic nadzwyczajnego, ale platforma zdecydowała się na taki krok w przypadku tytułów, których sezony zakończyły się pewien czas temu w USA. Tak jest między innymi z serialem Tulsa King. Na polski serwis trafiły tylko trzy odcinki produkcji z Sylvesterem Stallone’em, a kolejne będą pojawiać się w następnych tygodniach.

Oferta jest niepełna i brakuje w niej wielu produkcji wytwórni, które wydawałoby się, że powinny się tam znaleźć. Zwłaszcza oferta Paramount+ jest pozbawiona wielu filmów i seriali oczekiwanych przez subskrybentów.

SkyShowtime to nowość, która może zagrozić konkurencyjnym platformom, jeśli zostaną poprawione największe błędy. Na ten moment marka nie jest jeszcze rozpoznawalna, ale posiada w swojej ofercie naprawdę ciekawe widowiska, co może przyciągnąć kolejnych subskrybentów.

Czytaj więcej:Filmy i seriale Paramount Plus, które warto obejrzeć na SkyShowtime