Serial Star Wars wprowadzi nową grupę władającą Mocą? Może być domeną nie tylko Jedi i Sithów

Do tej pory we wszystkich produkcjach filmowych czy serialowych ze świata Gwiezdnych wojen mieliśmy do czynienia z dwiema głównymi frakcjami posługującymi się Mocą. Mowa oczywiście o szlachetnych i dobrych Jedi oraz złych i okrutnych Sithach. Teraz dowiedzieliśmy się, że w serialu Star Wars: The Acolyte będzie nam dane poznać jeszcze jedną grupę korzystającą z mistycznej Mocy.

Powiązane:Kim jest tajemniczy mistrz z The Acolyte? Według niektórych fanów odpowiedź jest oczywista

Gwiazda nadchodzącej produkcji, Jodie Turner-Smith, w podcaście The Dagobah Dispatch uchyliła rąbka tajemnicy na temat postaci, którą będzie grała.

Czy możliwe, że w serialu zostanie nam przedstawiona inna frakcja posługująca się Mocą? W uniwersum Gwiezdnych wojen mogliśmy już poznać chociażby Siostry Nocy, czyli grupę Wiedźm z Dathomiry, które bardzo sprawnie i skutecznie posługiwały się Ciemną stroną Mocy. Szczegóły ich działalności oraz upadek mogliśmy śledzić w Wojnach Klonów. Jeżeli chodzi o Wielką Republikę, pod koniec której będzie się działa akcja The Acolyte, to dzięki książkom i komiksom, które wprowadziły nowe grupy posługujące się Mocą, mogliśmy znacznie poszerzyć naszą wiedzę na temat tej epoki.

Na więcej szczegółów dotyczących postaci odgrywanej przez Jodie Turner-Smith przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Możliwe, że The Acolyte wprowadzi do świata Wielkiej Republiki, nieznaną nam dotąd grupę posługującą się Mocą. Istnieje również prawdopodobieństwo, że postać ta będzie kroczyła swoją ścieżką, niczym Ahsoka Tano, nie będąc przedstawicielem ani Jedi, ani Sithów.

Premiera serialu Star Wars: The Acolyte na platformie Disney+ jest planowana na 2024 rok.

Czytaj więcej:Akolita - czym jest wergencja Mocy w Star Wars?

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!