Scenarzyści Spider-Man: No Way Home planowali więcej scen z Daredevilem

Twórcy Spider-Man: No Way Home zdradzili, że pierwotnie Daredevil mógł odegrać znacznie większą rolę w blockbusterze Marvela.

ciekawostki filmowe
Ignacy Kruk 1 lutego 2022

Gościnny występ Charliego Coxa w Spider-Man: No Way Home z pewnością ucieszył wielu widzów, zwłaszcza tych, którzy wciąż liczą na pełnoprawny powrót Matta Murdocka poznanego w anulowanej serii Netflixa. Część fanów Daredevila może rozczarować fakt, że rola Charliego Coxa początkowo nie miała być ograniczona tylko do cameo.

Jak dowiadujemy się z ostatniego wywiadu ze scenarzystami, Chrisem McKenną i Erikiem Sommersem, scena, która pojawiła się w ostatecznej wersji filmu to tylko wierzchołek góry lodowej, a pierwotne plany zakładały znacznie więcej ujęć z prawnikiem/superbohaterem. Twórcy zrezygnowali jednak z tego i wielu innych pomysłów, aby nie odciągać uwagi od centralnego elementu filmu, tj. Petera Parkera Toma Hollanda.

Jak powiedzieli podczas podcastu The Q&A with Jeff Goldsmith:

Wprowadzenie tych wszystkich różnych postaci w tym filmie było niemałym wyzwaniem. Uwielbiamy tych bohaterów i chcielibyśmy zobaczyć ich w przeróżnych sytuacjach. Pytanie jednak, co jesteśmy w stanie zmieścić w filmie? Mógłbym obejrzeć produkcję o każdej z tych postaci, bądź ich kombinacji, lecz ostatecznie naszym zadaniem jest służenie historii Petera Parkera i Spider-Mana. […] Mieliśmy tak dużo różnych pomysłów odnośnie tego, jak wiele ekscytujących możliwości jest w tym uniwersum. W rozrachunku wyszło, że mogliśmy zrealizować tylko ograniczoną liczbę pomysłów, zwłaszcza, że nie chcieliśmy odciągać uwagi od naszego Spider-Mana. Gdy dowiedzieliśmy się, że mamy na pokładzie Matta Murdocka pomyśleliśmy: „On mógłby zrobić całą masę ekscytujących rzeczy. Czy to nie byłoby świetne?”. Jednakże zawsze musieliśmy się powstrzymywać i upewnić, że utrzymujemy skupienie we właściwym miejscu.

Wypowiedź twórców zdaje się mieć wiele sensu, zwłaszcza w kontekście multiwersum i tak obszernej fabularnie produkcji, jak ostatni Spider-Man. Biorąc pod uwagę wszystkie wątki i postacie występujące w blockbusterze Marvela, ciężko wyobrazić sobie, że znalazłoby się tam miejsce na rozbudowaną, satysfakcjonującą linię fabularną Daredevila.

A jaka jest Wasza opinia w tej sprawie? Uważacie decyzję twórców za uzasadnioną?

Autor: Ignacy Kruk

Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat

Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat

„Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela

„Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela

Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać”

Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać”

Czy 100 dni do matury będzie na Netflixie? Streamingowa przyszłość filmu komediowego spod szyldu Ekipy z polskimi gwiazdami i influencerami

Czy 100 dni do matury będzie na Netflixie? Streamingowa przyszłość filmu komediowego spod szyldu Ekipy z polskimi gwiazdami i influencerami

At Attin - czym jest planeta ze Star Wars: Skeleton Crew?

At Attin - czym jest planeta ze Star Wars: Skeleton Crew?