Reżyserzy Batgirl mają „niedokończone sprawy” z DC. „To największa porażka naszej kariery”

Film Batgirl, będący częścią DC Extended Universe, opowiada historię Barbary Gordon, adoptowanej córki znanego policjanta z Gotham — Jamesa Gordona, która wciela się w damską wersję Batmana. W rolę córki i ojca mieli wcielić się Leslie Grace (byłby to dla niej drugi film w karierze) oraz J.K. Simmons (Whiplash), a w roli czarnego charakteru Firefly obsadzony został Brendan Fraser (Wieloryb). Epizodycznie pojawiłby się również Michael Keaton, który w 1989 roku zagrał w tytułowego Batmana. Akcja Batgirl miała rozgrywać się po wydarzeniach z niedawno wypuszczonego The Flash.

Powiązane:Wieloryb to mocny film, który pragnie, abym zapłakał, ale szybko o nim zapomnę

Niestety, latem 2022 dowiedzieliśmy się, że Batgirl jednak nie ujrzy światła dziennego. Mimo, iż prace nad projektem rozpoczęły się już sześć lat temu, a właśnie w 2022 roku zakończono zdjęcia, studio Warner Bros. zdecydowało się skasować tę wartą 90 milionów dolarów produkcję ze względu na cięcia budżetowe i sprawy podatkowe.

Dla reżyserów niedoszłego filmu było to tak samo wielkim zaskoczeniem jak dla widzów. Ostatnio, po seansie The Flash, Adil El Arbi wyraził swój żal w wywiadzie dla Insider:

Bilall Fallah dodał:

Widać jednak, że niepowodzenie nie pozbawia twórców motywacji do działania:

Na razie nie ma żadnych informacji, czy Batgirl kiedykolwiek powstanie. Wspomniana produkcja miała pierwotnie wyjść na HBO Max, ale skoro nie będzie nam dane jej zobaczyć, warto zerknąć na popularne dzieło duetu Adil-Fallah, czyli Bad Boys For Life, dostępne obecnie na Amazon Prime.

Czytaj więcej:Niezniszczalny Brendan Fraser wraca na szczyt

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!