Polka na ważnym stanowisku w Disney Plus. Co to oznacza dla polskich treści?

Wraz z informacją o wejściu giganta streamingowego na nasz rynek, Disney nie ustaje we wzmacnianiu swojej kadry menadżerskiej. Jak podał w kwietniu serwis WirtualneMedia, na stanowisko dyrektora polskiego oddziału powołano Przemysława Plutę, w przeszłości kierującego platformami Spotify i PayPal w naszym kraju. Mężczyzna będzie odpowiadał m.in. za marketing, a także pozyskiwanie i utrzymanie użytkowników.

Ten sam portal poinformował ponownie, iż miejsce dyrektora odpowiedzialnego za lokalne produkcje Disney+ powierzono Magdalenie Cieślak. Nowy nabytek platformy streamingowej ma równie bogaty dorobek zawodowy, co wymieniony wcześniej Pluta. W swojej długoletniej karierze związana była z firmą producencką Endemol Shine Polska, gdzie odpowiadała za produkcje serialowe i filmowe realizowane przez spółkę dla wielu nadawców. W jej dorobku zapisać można pracę przy serialach takich, jak Stulecie Winnych (TVP), Skazane (Polsat) czy Rysa (AXN).

Łatwo więc zauważyć, że działania Disney+ są długofalowe i do złudzenia przypominające te, które prowadzi od kilku lat jego największy rywal, Netflix. Władze obydwu platform werbują pod swoje skrzydła osoby z bogatym doświadczeniem, które pomóc mają nie tylko w zdobyciu nowych klientów, ale także w tworzeniu wielu produkcji nieanglojęzycznych na rodzimych rynkach. Jak poinformował portal Variety, koncern Disneya ma w planach uruchomienie ponad 500 takich projektów na całym świecie. Spośród nich na Europę przypadać będzie około 150 produkcji. Póki co nie wiemy ile i jakie będą dotyczyć naszego rynku, ale biorąc pod uwagę zakrojone na szeroką skalę poszukiwania w Polsce kadry menadżerskiej, platforma Disney+ poważnie podchodzi do współpracy z naszymi rodakami.

Na efekty współpracy amerykańskiego giganta z Magdaleną Cieślak czy Przemysławem Plutą przyjdzie nam jeszcze poczekać, do tego czasu warto zaznajomić się z naszym artykułem na temat oferty platformy Disney+, która startuje już 14 czerwca.