Disney Plus prezentuje zwiastun ekranizacji uwielbianej serii fantasy. To już drugie podejście do tej niezwykłej historii

Disney+ na swoim oficjalnym profilu w serwisie YouTube przedstawiło pierwszy trailer Percy’ego Jacksona i bogów olimpijskich. W głównego bohatera wciela się Walker Scobell, a obok niego na ekranie zobaczymy Leah Savę Jeffries w roli Annabeth Chase oraz Aryana Simhadri jako Grovera Underwooda.

Powiązane:Czy będzie 2. sezon serialu Percy Jackson i bogowie olimpijscy na Disney Plus?

Według opisu Disneya serial Percy Jackson i bogowie olimpijscy przedstawi historię 12-letniego półboga, Percy'ego Jacksona. Chłopiec dopiero uczy się korzystać z nowych mocy, gdy Zeus oskarża go o kradzież swojego pioruna. Teraz nastolatek wyrusza z przyjaciółmi na wyprawę, żeby odnaleźć to, co skradziono i przywrócić porządek na Olimpie.

Ta pełna akcji seria fantasy jest produkcją Disney’s 20th Television. Autor serii, Rick Riordan, razem z Jonem Steinbergiem, jest autorem pilotażowego odcinka, reżyserią zaś zajął się James Bobin. Wszyscy trzej są również producentami wykonawczymi widowiska, wraz z Danem Shotzem, Bertem Salke, Monicą Owusu-Breen, Jimem Rowe, Ellen Goldsmith-Vein, Jeremym Bellem, D.J. Goldbegiem oraz żoną Riordana, Rebeccą Riordan.

Serial Percy Jackson na Disney+ opiera się na uwielbianej serii młodzieżowych książek fantasy Riordana, składającej się z pięciu tomów. Książki te zostały wcześniej zekranizowane w dwóch filmach: Percy Jackson i bogowie olimpijscy: Złodziej pioruna z 2010 roku oraz Percy Jackson: Morze potworów z 2013 roku, w których tytułową rolę odgrywał Logan Lerman.

Na premierę 20 grudnia zostaną udostępnione dwa pierwsze epizody produkcji. Wyłącznie na platformie Disney+.

Czytaj więcej:Nowy Percy Jackson świetnie radzi sobie na Disney Plus. To jedna z najlepszych premier 2023 roku na platformie

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!