W 34-letnim dziele sci-fi Jamesa Camerona ukryto absurdalny żart

James Cameron to uznany reżyser, który ma wielu fanów. Ale pewien kuriozalny szczegół w przełomowym filmie science fiction dostrzegli jedynie najbardziej spostrzegawczy z nich.

science fiction
Pamela Jakiel 28 lipca 2023
3
Źrodło fot. Otchłań, James Cameron, Twentieth Century Fox Film Corporation, 1989.
i

Kiedy słyszymy nazwisko Jamesa Camerona, większość z nas myśli o takich dziełach jak Titanic, Terminator czy Avatar. Nie każdy z kinomanów sięgnął jednak po nieco zapomnianą dzisiaj Otchłań z Edem Harrisem w jednej z głównych ról. Szkoda, ponieważ dzieło science fiction z 1989 roku uznawane jest za przełomowe szczególnie za sprawą zastosowania rewolucyjnych, nagrodzonych Oscarem, wodnych efektów specjalnych.

Otchłań jest o amerykańskiej łodzi podwodnej, która natrafia na pewien zagadkowy obiekt, a obecni na pokładzie uczestnicy misji stają się świadkami niepokojących i nietypowych wydarzeń. W skutek tajemniczego ataku statek zostaje uszkodzony i opada na dno oceanu. Wojsko oraz pracownicy stacji badawczej rozpoczynają więc akcję ratunkową. Wkrótce okazuje się, że za wypadek mogą być odpowiedzialni niekoniecznie Rosjanie, tylko… Obcy.

Jeśli opis fabuły zachęcił Was do seansu i zdecydujecie się sięgnąć po widowisko Jamesa Camerona, polecamy wytężyć wzrok, by dostrzec pewien zabawny szczegół, na który normalnie moglibyście nie zwrócić uwagi. Zapewne ten drobiazg uszedł uwadze samych twórców filmu.

Nie zdradzając zbyt wiele, powiemy tylko, że w finale filmu obecne jest ujęcie okazujące plażowiczów uciekających w popłochu przed ścianą wody. Wśród nich jest statysta, któremu ktoś ściąga spodenki, a oczom widzów ukazują się nagie pośladki nieszczęśliwca. Moment, o którym mowa, możecie zobaczyć, oglądając poniższy filmik i skupiając się na 58. sekundzie.

O tej absurdalnej ciekawostce wie naprawdę niewielu widzów. Nie dość, ze film nie jest obecnie łatwo dostępny w streamingu, to jeszcze w wersji szerokoekranowej obraz jest ucinany od pasa statysty w dół.

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Filmoznawczyni, absolwentka MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej praca magisterska dotyczyła nowej duchowości w kinie współczesnym. Redaktorka serwisu Filmomaniak od kwietnia 2023 roku, wspiera redaktora prowadzącego i szefową wszystkich newsmanów. Wcześniej pisała do naEkranie. Jeśli po raz setny nie ogląda Dziewiątych wrót, to po raz pierwszy czyta książki Therese Bohman i Donny Tartt. Woli gnozę od grozy, dramaty od horrorów, Junga od Freuda. W muzeach tropi obrazy symbolistów. Biega długie dystanse, jeszcze dłuższe pokonuje gravelem. Uwielbia jamniki.

„Wtedy zrozumiałam, jak bardzo mi się to nie podoba”. Cobie Smulders przed Jak poznałem waszą matkę utknęła w pracy, przez którą czuła się niekomfortowo

„Wtedy zrozumiałam, jak bardzo mi się to nie podoba”. Cobie Smulders przed Jak poznałem waszą matkę utknęła w pracy, przez którą czuła się niekomfortowo

„Wrócilibyśmy i nakręcilibyśmy wszystkie historyczne sceny”. Odrzucony pomysł Matta LeBlanca mógłby zrujnować Przyjaciół

„Wrócilibyśmy i nakręcilibyśmy wszystkie historyczne sceny”. Odrzucony pomysł Matta LeBlanca mógłby zrujnować Przyjaciół

„Jestem teraz inną osobą”. Gwiazda Agentów NCIS nie zamierza wracać do aktorstwa

„Jestem teraz inną osobą”. Gwiazda Agentów NCIS nie zamierza wracać do aktorstwa

„Byliśmy idiotami, że tego nie widzieliśmy”. Twórcy Supernatural niemal popełnili koszmarny błąd obsadzając Jensena Acklesa

„Byliśmy idiotami, że tego nie widzieliśmy”. Twórcy Supernatural niemal popełnili koszmarny błąd obsadzając Jensena Acklesa

„Tylko jedna kobieta może być szczęśliwa”. Gwiazda Współczesnej rodziny skomentowała rzekomy konflikt z Sofią Vergarą

„Tylko jedna kobieta może być szczęśliwa”. Gwiazda Współczesnej rodziny skomentowała rzekomy konflikt z Sofią Vergarą