Nowy Percy Jackson świetnie radzi sobie na Disney Plus. To jedna z najlepszych premier 2023 roku na platformie

W 2023 roku na Disney+ pojawiło się dużo nowych sezonów popularnych seriali lub nowe serie związane ze słynnymi uniwersami. Niespodziewanie na sam koniec roku na szczyty najchętniej oglądanych programów wspięła się ekranizacja książki dla nastolatków, czyli Percy Jackson i bogowie olimpijscy. Tym samym Disney może pokazać, że na platformie są wartościowe serie poza Marvelem i Gwiezdnymi wojnami (vide Variety).

Powiązane:Percy Jackson i Morze Gadania. Nowy serial Disney Plus jest niezły, ale ma swoje problemy

Tym bardziej, że Percy Jackson i bogowie olimpijscy stoi na równi z głośnymi seriami związanymi ze wspomnianymi uniwersami. Ekranizacja książki przyciągnęła w ciągu pierwszych pięciu dni ponad 13 milionów widzów. Drugi sezon Lokiego, czyli najlepszego serialu MCU, obejrzało na początku niecałe 11 milionów widzów, a Ahsokę około 14 milionów widzów.

W ten sposób Percy Jackson i bogowie olimpijscy trafił do grupy pięciu najpopularniejszych produkcji platformy w tym roku. Dla twórców serialu to zdecydowanie dobra wiadomość. Główna seria książek składa się z sześciu tomów, więc Disney może być zainteresowany nakręceniem więcej niż tylko drugiego sezonu.

Percy Jackson i bogowie olimpijscy może być tym, czego Disney szukał już wcześniej, czyli nową dużą serią fantasy dostępną na jego platformie. Już rok temu próbowano tego z serialem Willow, który jednak się nie przyjął i został usunięty z Disney+.

Wygląda na to, że nowy tegoroczny hit nie podzieli tego losu i może stać się argumentem, dlaczego warto zainteresować się ofertą platformy. Chociaż drastyczny wzrost cen, jaki miał miejsce na początku grudnia, mógł sprawić, że jeden dobry serial to wciąż za mało, żeby zdecydować się na taki wydatek.

Czytaj więcej:Kiedy wychodzą odcinki serialu Percy Jackson i bogowie olimpijscy na Disney Plus?

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!