filmomaniak.pl NEWSROOM Nowe wieści o serialu Harry Potter nie napawają optymizmem Nowe wieści o serialu Harry Potter nie napawają optymizmem Fani Harry’ego Pottera mogą przygotować się na nową adaptację przygód czarodzieja. Jednak producent zdradził, że prace nad zapowiadanym od miesięcy serialem nadal pozostają na wczesnym etapie rozwoju. fantasyWeronika Morozewicz 19 września 2023 4 Źrodło fot. Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część I, David Yates, Warner Bros., 2010i Warner Bros. Discovery w kwietniu tego roku przekazało dobre wieści fanom uniwersum Harry’ego Pottera. Studio oficjalnie zapowiedziało powstanie pierwszego w historii serialu o przygodach młodego czarodzieja. Produkcja ma pojawić się w bibliotece platformy Max (w Polsce obecnie HBO Max). Na miejscu producenta wykonawczego zobaczymy Davida Heymana, który z kinowym Harrym Potterem był związany przez wszystkie osiem części serii. Powiązane:„Jak śmiecie”. Gwiazda Harry'ego Pottera zwraca uwagę na problem z nową ekranizacją od HBO Choć filmowe uniwersum odniosło wielki sukces, widzowie nieraz krytykowali je za pominięcie pewnych wątków fabularnych. Podobne ograniczenia dotyczące czasu ekranowego mogą prawdopodobnie nie powtórzyć się przy produkcji, która powstanie na potrzeby telewizji. Zapewnił o tym sam prezes i dyrektor generalny HBO, Casey Bloys, którego zdaniem nadchodzący projekt będzie wierną adaptacją książek J.K. Rowling. Wczesny etap produkcjiKażdy sezon serialu tym samym ma zgłębić jedną z siedmiu kultowych powieści autorki. Mimo to dalsze informacje na temat nadchodzącej serii od Max Original nie okazują się równie pozytywne. W niedawnym wywiadzie Heyman przyznał, że przez ostatnie kilka miesięcy niewiele się zmieniło, ponieważ projekt nadal pozostaje we wczesnej fazie rozwoju. To dopiero wczesny etap. Nie zatrudniliśmy nawet scenarzysty, który zacząłby pisać. Trochę na to za wcześnie. Miejmy jednak nadzieję, że będzie to coś wyjątkowego, co da nam możliwość bliższego spojrzenia na książki i cieszenia się serialem, który bardziej je zgłębi. Planowany serial od Max Original byłby pierwszą produkcją skupiającą się na losach czarodzieja od premiery ostatniego filmu z serii z Danielem Radcliffe’em w roli głównej z 2011 roku. Fani muszą jednak uzbroić się w cierpliwość, gdyż nadchodzący reboot wciąż nie ma oficjalnej daty premiery. Obecnie wszystkie części Harry’ego Pottera są dostępne na platformie HBO Max. Czytaj więcej:Jak może wyglądać serial Harry Potter od HBO? Benedict Cumberbatch jako Voldemort to ideał Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy! POWIĄZANE TEMATY: fantasy ekranizacje książek HBO Go / HBO Max David Heyman Harry Potter Autor: Weronika Morozewicz To ostatnia szansa, żeby obejrzeć na Max genialny serial o dysfunkcyjnej rodzinie. Shameless wkrótce zniknie z platformy To ostatnia szansa, żeby obejrzeć na Max genialny serial o dysfunkcyjnej rodzinie. Shameless wkrótce zniknie z platformy Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat W tym udanym filmie sci-fi Tom Cruise stale umierał. Po 11 latach ogłoszono powrót do tego świata, ale nie za sprawą sequela W tym udanym filmie sci-fi Tom Cruise stale umierał. Po 11 latach ogłoszono powrót do tego świata, ale nie za sprawą sequela Listy do M. Pożegnania i powroty - ile trwa najnowsza odsłona hitowej serii z Maciejem Stuhrem i Piotrem Adamczykiem, która na walentynki zadebiutowała na Max? Listy do M. Pożegnania i powroty - ile trwa najnowsza odsłona hitowej serii z Maciejem Stuhrem i Piotrem Adamczykiem, która na walentynki zadebiutowała na Max? Kiedy Beetlejuice Beetlejuice będzie w streamingu na Max? Znamy datę Kiedy Beetlejuice Beetlejuice będzie w streamingu na Max? Znamy datę