Analizy pokazują, że Netflixa czekają spore straty

Popandemiczne czasy nie są łatwe dla Netfliksa. Najnowsze analizy wskazują, że w ciągu najbliższych miesięcy platforma może stracić nawet kilkaset tysięcy użytkowników. Jest to okazja dla konkurencji.

ciekawostki filmowe
Zbigniew Woźnicki 2 stycznia 2023
2
Źrodło fot. Alexander Shatov; Unsplash.com; 2021
i

Firma analityczna Ampere Analysis opracowała raport, z którego wynika, że w 2023 roku Netfliksa czeka duże tąpnięcie w liczbie użytkowników. Usługa ma stracić około 200 tysięcy subskrybentów i zakłada się, że w 2022 roku utraciła około 500 tysięcy abonentów. Podane informacje dotyczą Wielkiej Brytanii, ale powody takiej sytuacji można odnieść także do innych rynków, ponieważ dotyczą kwestii ekonomicznych (via The Guardian).

Karty podarunkowe do Netflixa kupisz tutaj

Netflix straci użytkowników, ponieważ życie staje się coraz droższe

Globalnie Netflix zyskał w 2022 roku około 2,4 miliona nowych użytkowników, ale tempo wzrostu spowolniło odkąd końca dobiegły pandemiczne obostrzenia. Pogarszająca się sytuacja ekonomiczna może sprawić, że widzowie zaczną rezygnować z usługi, która należy do najdroższych na rynku, jeśli weźmiemy pod uwagę oglądanie programów w rozdzielczości 4K.

Rosnąca inflacja, a co za tym idzie, drożenie produktów pierwszej potrzeby ma być zdaniem Ampere Analysis podstawowym powodem odchodzenia od Netfliksa. W ciągu najbliższych miesięcy klienci będą decydowali się na oszczędności i rezygnowanie z mniej potrzebnych rzeczy. To ma jednak nie dotyczyć wszystkich usług VOD. Przewiduje się, że Disney+ wciąż będzie zyskiwał na sile i być może wzrost zostanie opłacony właśnie kosztem Netfliksa.

Ratunkiem ma być wprowadzony abonament z reklamami, który ma przekonać do pozostania osoby bardziej czułe na wzrosty cen, a należy przypomnieć, iż w Wielkiej Brytanii Netflix zdążył podnieść ceny aż dwukrotnie w ciągu 18 miesięcy. Według Ampere Analysis do 2027 roku strategia subskrypcji z reklamami poskutkuje wzrostem aż do 255 milionów użytkowników, gdzie pozostanie przy starym systemie abonamentowym przyniosłoby jedynie 246 miliony abonentów.

Prawdopodobnie podobne analizy Netflix wykonał wewnątrz firmy i dlatego między innymi w Polsce gigant nie zdecydował się jeszcze na wprowadzenie opłaty za współdzielenie konta. Taki ruch na pewno poskutkowałby masowym exodusem do tańszej konkurencji.

Jest duża szansa, że raport Ampere Analysis na 2023 rok będzie miał swoje przełożenie także na subskrybentów z kraju nad Wisłą. Inflacja w Polsce jest wyższa od tej w Wielkiej Brytanii i na razie nic nie zapowiada trendu spadkowego. Z drugiej strony Netflix w naszym kraju zyskał nowych klientów i zaliczał wzrosty oglądalności produkcji jako jeden z niewielu. Najbliższe miesiące pokażą, czy korporację faktycznie czeka kryzys także u nas.

POWIĄZANE TEMATY: Netflix VoD ciekawostki filmowe

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

„Mówiąc tak, stanąłbym mu na drodze”. Russell Crowe nie czuł się mile widziany, gdy zaproponowano mu rolę we Władcy Pierścieni

„Mówiąc tak, stanąłbym mu na drodze”. Russell Crowe nie czuł się mile widziany, gdy zaproponowano mu rolę we Władcy Pierścieni

„To straszne”. Will Smith zdradził, że nienawidzi oglądać pierwszych odcinków Bajer z Bel-Air

„To straszne”. Will Smith zdradził, że nienawidzi oglądać pierwszych odcinków Bajer z Bel-Air

Książę w Nowym Jorku 2 - czy jest na Netflixie? Gdzie obejrzeć film z Eddiem Murphym?

Książę w Nowym Jorku 2 - czy jest na Netflixie? Gdzie obejrzeć film z Eddiem Murphym?

„Miałem szczęście, że udało mi się wrócić tej nocy”. Aktor z The Wire żałuje sposobu, w jaki przygotowywał się do roli. Sugeruje, że mógł przez to zginąć

„Miałem szczęście, że udało mi się wrócić tej nocy”. Aktor z The Wire żałuje sposobu, w jaki przygotowywał się do roli. Sugeruje, że mógł przez to zginąć

„Ja z kolei byłem jego klaunem”. James Caan był przerażony na planie Ojca chrzestnego, gdy myślał, że wkurzył Marlona Brando

„Ja z kolei byłem jego klaunem”. James Caan był przerażony na planie Ojca chrzestnego, gdy myślał, że wkurzył Marlona Brando