filmomaniak.pl NEWSROOM W Masters of the Air znajdziemy polskie akcenty W Masters of the Air znajdziemy polskie akcenty Najnowszy serial Apple TV+, Władcy przestworzy, nie powstałby, gdyby nie pomoc polskiego muzeum. Dzięki temu udało się w realistyczny sposób odwzorować ważny etap historii dwóch głównych bohaterów. ciekawostki filmoweZbigniew Woźnicki 27 stycznia 2024 7 Źrodło fot. Władcy przestworzy; John Shiban i John Orloff; Apple TV+; 2024i Uwaga! Tekst zawiera spoilery z serialu Władcy przestworzy. Władcy przestworzy dopełniają serię poruszającą losy amerykańskich żołnierzy na różnych frontach II wojny światowej. Do oddziałów piechoty frontu europejskiego i pacyficznego dołączają piloci, których zadaniem było prowadzenie nalotów na terenach Trzeciej Rzeszy. W pracach nad widowiskiej twórcom pomagało Muzeum Obozów Jenieckich w Żaganiu, ponieważ to w tej miejscowości w obozie przebywali główni bohaterowie serialu. Polskie muzeum wspierało twórców Władców przestworzyBohaterami serialu Władcy przestworzy są dwaj lotnicy i przyjaciele: Gale Winston „Buck” Cleven i John „Bucky” Egan. Obaj latali innymi samolotami, ale wojenne losy sprawiły, że ponownie spotkali się w Stalag Luft 3, czyli obozie dla oficerów lotnictwa kierowanym przez Luftwaffe. Gdy siły aliantów zbliżały się do owego miejsca, obaj uczestniczyli w męczącym marszu, którym niemieccy żołnierze zmusili jeńców do zmiany lokacji. Cleven uciekł w trakcie, a Egan funkcjonował w ciężkich warunkach aż do uwolnienia. Powiązane:Władcy przestworzy to Kompania Braci i Top Gun w wersji retro w jednym O roli muzeum opowiadał dyrektor placówki, Marek Łazarz. Mężczyzna wspomniał, że serial powstał na podstawie książki pod tym samym tytułem i muzeum korespondowało z pisarzem już wiele lat temu. Gdy w końcu zaczęła się produkcja Władców przestworzy, to twórcy mogli liczyć na pomoc pracowników Muzeum Obozów Jenieckich w Żaganiu (vide Histmag). Kiedy ruszyła produkcja, zostaliśmy przyporządkowani do grupy scenografów. Naszym zadaniem było przekazanie producentom wszystkich niezbędnych informacji na temat tego, jak wyglądał obóz, baraki, pomieszczenia, w których mieszkali, jak wyglądało życie jeńców, czym się zajmowali itp. Przekazywaliśmy im naszą wiedzę podczas konferencji odbywających się online, ponieważ prace nad serialem przebiegały w czasie pandemii. Ta wiedza była bardzo ważna, ponieważ część historii serialu dzieje się właśnie w obozie i dla twórców było możliwością wprowadzenia czarnoskórego bohatera wraz z ważnym wątkiem. W czasie II wojny światowej amerykańskie jednostki podlegały pełnej segregacji. To właśnie w obozie Stalag Luft 3 główni bohaterowie spotkali członków 332 Grupy Myśliwskiej (tak zwanych Tuskegee Airmen): Alexandra Jeffersona, Richarda Macona i Roberta H. Danielsa (vide Smithsonian Magazine). Scenarzyści byli zainteresowani interakcją pomiędzy żołnierzami. Walczyli o to samo, ale byli odgórnie podzieleni i nie wchodzili ze sobą w interakcje. Obóz jeniecki całkowicie zmieniał te realia, co może zostać w odpowiedni sposób pokazane we Władcach przestworzy. Polska aktorka we Władcach przestworzyZanim jednak jeden z bohaterów, John „Bucky” Egan, zostanie zestrzelony i trafi do obozu jenieckiego, to napotka Paulinę graną przez Joannę Kulig. Postać aktorki pracuje w polskiej ambasadzie w Londynie i jej mąż również był lotnikiem. Mężczyzna jednak został zestrzelony, co wpłynęło na Paulinę. Kobieta wdaje się w romans z Eganem, a sama relacja ma być trudna z powodu trwającego właśnie konfliktu. Joanna Kulig jednocześnie zaznacza, żeby nie mieć zbyt dużych oczekiwań, co do jej postaci (vide Radio Złote Przeboje). Moja rola nie jest duża – muszę to podkreślić, żeby nikt później nie był rozczarowany tym, co zobaczy. Zależało mi, by spotkać się na planie z Carym Fukanagą, którego bardzo cenię Wspomniany przez aktorkę Cary Fukunaga jest reżyserem aż czterech epizodów Władców przestworzy i producentem wykonawczym wszystkich odcinków, jakie się pojawią. Natomiast nawet jeśli rola Joanny Kulig nie jest duża, to jej relacja z jednym z głównych bohaterów pomoże pokazać widzom, jak obciążające psychicznie było codzienne obcowanie z wojną. Czytaj więcej:Po 14 latach ekipa od Kompanii braci zaserwuje nam nową produkcję. Sequel najlepszego serialu wojennego ma datę premiery POWIĄZANE TEMATY: ekranizacje książek VoD ciekawostki filmowe Apple TV+ Joanna Kulig Władcy przestworzy Zbigniew Woźnicki Zbigniew Woźnicki Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton. „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw „Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci „Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci „Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach „Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach