Kim jest Mistrz Sol z The Acolyte? Oto nowy Jedi grany przez Lee Jung-Jae

Poznajcie nowego Jedi z uniwersum Star Wars – Mistrza Sola, w którego w The Acolyte wciela się Lee Jung-Jae znany ze Squid Game.

science fiction
Edyta Jastrzębska 28 maja 2024
2
Źrodło fot. The Acolyte, Leslye Headland, Disney+, 2024
i

Wkrótce premiera The Acolyte, nowego serialu z uniwersum Star Wars, który zabierze nas do czasów wcześniej niepokazywanych w aktorskich produkcjach. Poznamy więc nową erę, a także nowych bohaterów, wśród których można już wyróżnić Mistrza Sola, granego przez Lee Jung-Jae (możecie go kojarzyć ze Squid Game).

Na ten moment niewiele wiadomo na temat postaci, które zostaną przedstawione w nowym serialu Star Wars. Postaraliśmy się jednak pozbierać wszystko, co na temat Sola udostępniono oficjalnie, a także co na jego temat powiedziano w wywiadach, dzięki czemu mamy już pewien obraz tego Mistrza Jedi.

Poznajcie Mistrza Sola z The Acolyte

Sol to powszechnie szanowany Mistrz Jedi, dzierżący niebieski miecz świetlny. Posiada on nie tylko ogromną wiedzę, lecz również potęgę, która objawia się w tym, jak włada Mocą. Ma on też duże bitewne doświadczenie, które zdobył przez lata działalności jako Jedi. Obecnie jednak koncentruje się nie na walkach, a na nauczaniu młodych Jedi, co mogliśmy zobaczyć już w zwiastunie serialu.

Mistrz Sol człowiek o ogromnym sercu, który wykazuje się dużą troską, szczególnie w stosunku do innych Jedi. Nie brakuje mu nie tylko odwagi, lecz również ciepła, które sprawia, że inni mogą poczuć się przy nim bezpiecznie.

Ze względu na swoje powiązania z Oshą, jego byłą Padawanką, Mistrz Sol odegra istotną rolę w The Acolyte, rozwiązując zagadkę tajemniczych wydarzeń, które dotykają Jedi.

The Acolyte trafi na Disney+ 4 czerwca i będzie składać się z 8 odcinków, które po kolei będziemy otrzymywać co tydzień.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Edyta Jastrzębska

Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

„Chciał, aby ten serial trwał wiecznie”. Tim Allen ponoć za zakończenie Pana Złotej Rączki wini inną gwiazdę produkcji

„Chciał, aby ten serial trwał wiecznie”. Tim Allen ponoć za zakończenie Pana Złotej Rączki wini inną gwiazdę produkcji

Clint Eastwood skarżył się, że studia „nie chciały brać go pod uwagę przy obsadzaniu ról”. Zmieniło się to, gdy wystąpił hicie, który zarobił 10 mln dolarów

Clint Eastwood skarżył się, że studia „nie chciały brać go pod uwagę przy obsadzaniu ról”. Zmieniło się to, gdy wystąpił hicie, który zarobił 10 mln dolarów

„Wysyłałem e-maila dziennie grożąc innym aktorom”. Channing Tatum był gotów walczyć o rolę, której desperacko pragnął pomimo minimalnego czasu na ekranie

„Wysyłałem e-maila dziennie grożąc innym aktorom”. Channing Tatum był gotów walczyć o rolę, której desperacko pragnął pomimo minimalnego czasu na ekranie

„Zostaniesz wyśmiany przez niego i wszystkich innych”. Henry Cavill opowiedział o współpracy z reżyserem, który śmieje się z aktorów mających złe pomysły

„Zostaniesz wyśmiany przez niego i wszystkich innych”. Henry Cavill opowiedział o współpracy z reżyserem, który śmieje się z aktorów mających złe pomysły

„Gdybym wiedział, co mnie czeka”. Gwiazdor Harry'ego Pottera żałuje, że nie wziął przykładu z Alana Rickmana

„Gdybym wiedział, co mnie czeka”. Gwiazdor Harry'ego Pottera żałuje, że nie wziął przykładu z Alana Rickmana