Mel Gibson zagra w Continental - serialowym prequelu Johna Wicka

O skupiającym się na tajemniczej sieci hoteli spin-offie Johna Wicka nie wiadomo zbyt wiele. Dowiedzieliśmy sie jednak, że do obsady produkcji dołączył Mel Gibson.

news
Ignacy Kruk 19 października 2021
3

Od swojej premiery w 2014 roku marka John Wick nie zawodzi. Po trzech entuzjastycznie przyjętych częściach głównego cyklu przyszedł czas na serialowy spin-off – Continental. Produkcja opowie historię młodego Winstona Scotta, którego celem będzie przejęcie tytułowej sieci hoteli dla płatnych zabójców. Wydarzenia w serialu rozegrają się w Nowym Jorku w latach 70.

Szczegóły produkcji nie zostały jeszcze ujawinione, lecz dowiedzieliśmy się (via Deadline), że obsada serialu została wzbogacona o Mela Gibsona. Aktor zagra rolę niejakiego Cormaca; o samej postaci nie wiadomo jednak nic konkretnego.

Trzyczęściowa seria ma składać się z 90-minutowych odcinków, a budżet każdego z nich wyniesie ok. 20 mln dol. Dla porównania podobna suma została wydana na pierwszego Johna Wicka.

Producentami serii są Greg Coolidge (Ride Along) i Kirk Ward (Wayne), a do producentów wykonawczych projektu należą twórcy oryginalnych filmów, m.in. scenarzysta Derek Kolstad i reżyser Chad Stahelski.

Podsumowując, dostaniemy prawie pięć godzin produkcji utrzymanej w duchu filmów o Johnie Wicku z niczego sobie budżetem, nie wspominając o udziale Mela Gibsona.

Pełna obsada i data premiery serialu nie zostały jeszcze ujawnione.

Autor: Ignacy Kruk

„Nie mogę zrobić z tobą tej sceny, to obrzydliwe”. Kaley Cuoco i Johnny Galecki wywołali na planie Teorii wielkiego podrywu sporą kłótnię z trywialnego powodu

„Nie mogę zrobić z tobą tej sceny, to obrzydliwe”. Kaley Cuoco i Johnny Galecki wywołali na planie Teorii wielkiego podrywu sporą kłótnię z trywialnego powodu

„Nigdy w życiu nikogo nie uderzyłem”. Choć Val Kilmer nie skrzywdziłby muchy, to wykazał się w brutalnej roli, która miała powędrować do Keanu Reevesa

„Nigdy w życiu nikogo nie uderzyłem”. Choć Val Kilmer nie skrzywdziłby muchy, to wykazał się w brutalnej roli, która miała powędrować do Keanu Reevesa

„Nie znam nikogo, kto by go obejrzał”. Sean Connery uważa, że temu filmowi poświęcono zdecydowanie za mało uwagi

„Nie znam nikogo, kto by go obejrzał”. Sean Connery uważa, że temu filmowi poświęcono zdecydowanie za mało uwagi

„To żałosne”. Pierce Brosnan nie był zadowolony z tego, jak wyglądały erotyczne sceny w jego filmach o Jamesie Bondzie

„To żałosne”. Pierce Brosnan nie był zadowolony z tego, jak wyglądały erotyczne sceny w jego filmach o Jamesie Bondzie

„To nie było aż tak zabawne”. Lisa Kudrow wyjaśniła, co „irytowało” ją najbardziej podczas kręcenia Przyjaciół

„To nie było aż tak zabawne”. Lisa Kudrow wyjaśniła, co „irytowało” ją najbardziej podczas kręcenia Przyjaciół