filmomaniak.pl NEWSROOM Hugh Jackman czuł się samotny, grając Wolverine'a w pierwszych X-Men Hugh Jackman czuł się samotny, grając Wolverine'a w pierwszych X-Men Rola Wolverine’a była początkiem wielkiej kariery Hugh Jackmana w Hollywood. Australijski aktor opowiedział, co czuł podczas kręcenia pierwszych X-Menów. ciekawostki filmoweMarcin "Nicek" Nic 26 maja 2022 1 Źródło: YouTube Przed otrzymaniem roli w pierwszym filmie o mutantach znanych z kart komiksów Marvela, Hugh Jackman był głównie rozpoznawany w Australii i to jako aktor teatralny. Z tego też powodu gwiazdor początkowo czuł się bardzo osamotniony na planie filmu. Jak tłumaczył podczas wywiadu dla New York Timesa (via Screen Rant), było to przede wszystkim związane z faktem, że praca na planie filmu różniła się od tej w teatrze. Kiedy kręciłem pierwszą część X-Men czułem się dość samotny. Był to mój pierwszy, wielki amerykański film. Zajmowałem się głównie teatrem, więc czułem, że coś tu nie gra. W pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że praca nad filmem jest bardziej indywidualna. Niezmiernie mnie to zasmuciło, ponieważ w przypadku teatru ta zespołowość jest niezwykle ważna. Musi być to poczucie jedności, bo inaczej teatr umiera. Może Cię zainteresować: Hugh Jackman nie miał grać Wolverine'a. Scenarzysta X-Menów o przebiegu castinguWolverine w filmie Doktor Strange w multiwersum obłędu? Nie będzie to Hugh JackmanZnakomitego Kingpina zawdzięczamy Hugh Jackmanowi Sukces pierwszej części X-Men spowodował, że Hugh Jackman zaczął pojawiać się na deskach Broadwayu. Gwiazdor wystąpił między innymi w takich sztukach, jak Chłopiec z krainy Oz, A Steady Rain czy też The Music Man. Powiązane:„Jest też dużo nagości”. Ryan Reynolds i Hugh Jackman wypowiedzieli zabawną wojnę przeciwko Glenowi Powellowi. Poszło o gwiazdę Deadpool i Wolverine Po zakończeniu swojej przygody jako Wolverine, Hugh Jackman nadal pozostaje jednym z najpopularniejszych aktorów w Hollywood. Jeszcze w tym roku zobaczymy go między innymi w filmie The Son. Czytaj więcej:Deadpool 3 - kiedy premiera i wszystko, co wiemy o filmie POWIĄZANE TEMATY: ekranizacje komiksów ciekawostki filmowe Hugh Jackman X-Men Marcin "Nicek" Nic Marcin "Nicek" Nic Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka. „Nie musieliśmy tego robić”. Jerry Seinfeld żałuje, że ulegli presji i nie zmienili zakończenia Seinfelda „Nie musieliśmy tego robić”. Jerry Seinfeld żałuje, że ulegli presji i nie zmienili zakończenia Seinfelda Brad Pitt uważał Fight Club za „najlepszy film, w jakim kiedykolwiek zagra”, mimo że został wygwizdany przez widownię i ekspertów na festiwalu filmowym Brad Pitt uważał Fight Club za „najlepszy film, w jakim kiedykolwiek zagra”, mimo że został wygwizdany przez widownię i ekspertów na festiwalu filmowym „Byłem na tyle szalony, by spróbować wszystkiego”. Clint Eastwood był zupełnie nietrafionym wyborem do tego filmu i sam doskonale to wie „Byłem na tyle szalony, by spróbować wszystkiego”. Clint Eastwood był zupełnie nietrafionym wyborem do tego filmu i sam doskonale to wie „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów