filmomaniak.pl NEWSROOM Zakończyły się zdjęcia do nowej polskiej wojennej superprodukcji Zakończyły się zdjęcia do nowej polskiej wojennej superprodukcji Zakończyły się zdjęcia do najnowszego polskiego filmu wojennego. Twórcy postanowili opowiedzieć historię, która dotychczas w polskiej kinematografii nie była szeroko omawiana. Główny bohater będzie walczył o Monte Cassino. newsZbigniew Woźnicki 28 sierpnia 2023 3 Źrodło fot. Czerwone maki; reż. Krzysztof Łukaszewicz; Kino Świat; 2024i Kilka miesięcy wcześniej pojawiły się pierwsze informacje na temat nowego polskiego filmu wojennego. Teraz dystrybutor filmowy Kino Świat zdradził, że właśnie zakończyły się zdjęcia do produkcji. Czerwone maki ma być nowocześnie zrealizowanym widowiskiem, w którym widzowie zobaczą głównych bohaterów podczas wydarzeń, które naprawdę miały miejsce. Informacja o zakończeniu zdjęć może być bardzo dobrą wiadomością dla fanów filmów wojennych. Jeśli etap postprodukcji nie zajmie dużo czasu i nie będzie trzeba na nowo kręcić pewnych ujęć, to obrazu możemy spodziewać się w kinach w niedługim czasie. Przy takim tempie prac można założyć, że film trafi na srebrne ekrany jeszcze w pierwszej połowie 2024 roku. Czerwone maki będą opowieścią o cierpieniu spowodowanym wojną, wielkiej bitwie wymagającej poświęceń, ale najważniejszym elementem tej produkcji jest historia jednego człowieka, którego trwający konflikt zmienia, ale szansa na miłość motywuje go do stania się lepszą osobą: Historię bitwy oglądamy oczami Jędrka – młodego chłopaka, który przeszedł przez łagrowe piekło i opuścił Rosję wraz z Armią Andersa jako jedna z tysięcy sierot. Czas niewoli zmienił go z chłopca z dobrej rodziny w kombinatora i drobnego złodziejaszka, który zrobi wszystko, aby przetrwać. Zetknięcie się z żołnierzami II Korpusu oraz budząca się miłość do sanitariuszki Poli sprawią jednak, że Jędrek przejdzie głęboką przemianę. Wkrótce na froncie ma dojść do decydującego ataku na broniony przez niemieckie oddziały klasztor położony na wzgórzach Monte Cassino – ta spektakularna bitwa zadecyduje o życiu wielu żołnierzy i dalszym ataku armii aliantów we Włoszech oraz zmieni na zawsze życie Jędrka. W parę głównych postaci wcielają się Nicolas Przygoda oraz Magdalena Żak. Reżyserem filmu jest Krzysztof Łukaszewicz, który jest znany z takich produkcji, jak Orlęta: Grodno ’39, Karbala i Generał Nil. Udostępniono również nowe kadry, na których możemy podziwiać bohaterów Czerwonych maków: Czerwone maki; reż. Krzysztof Łukaszewicz; Kino Świat; 2024 Czerwone maki; reż. Krzysztof Łukaszewicz; Kino Świat; 2024 Czerwone maki; reż. Krzysztof Łukaszewicz; Kino Świat; 2024 Czerwone maki; reż. Krzysztof Łukaszewicz; Kino Świat; 2024 POWIĄZANE TEMATY: dramaty (filmy/seriale) kino polskie filmy i seriale Zbigniew Woźnicki Zbigniew Woźnicki Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton. Akademia pana Kleksa jest już na Netflixie. Film z Tomaszem Kotem możecie obejrzeć w streamingu Akademia pana Kleksa jest już na Netflixie. Film z Tomaszem Kotem możecie obejrzeć w streamingu Kiedy Kogel Mogel 5 będzie na Netflixie? Kiedy Kogel Mogel 5 będzie na Netflixie? Kobieta, która zainspirowała Reniferka, skarży się na serial Netflixa. „Jestem ofiarą, on mnie nęka” Kobieta, która zainspirowała Reniferka, skarży się na serial Netflixa. „Jestem ofiarą, on mnie nęka” Czy Challengers jest odpowiedni dla dzieci? Kategoria wiekowa filmu z Zendayą Czy Challengers jest odpowiedni dla dzieci? Kategoria wiekowa filmu z Zendayą Henry Cavill twierdzi, że „może być za stary” do roli Jamesa Bonda Henry Cavill twierdzi, że „może być za stary” do roli Jamesa Bonda