filmomaniak.pl NEWSROOM Batman Nolana mógł być początkiem całkiem innego uniwersum DC Batman Nolana mógł być początkiem całkiem innego uniwersum DC Trylogia Mrocznego rycerza mogła stać się początkiem uniwersum DC – tego życzyło sobie Warner Bros. Jak po latach tłumaczy scenarzysta filmów z serii, zabrakło jednak chęci ze strony Christophera Nolana. ciekawostki filmowePatryk Kubiak 23 lipca 2021 7 Trylogia Mrocznego rycerza w reżyserii Christophera Nolana jest dziełem skończonym. Świetną pozycją jako całość, obowiązkową do obejrzenia nie tylko dla fanów kina superbohaterskiego, ale i miłośników kina w XXI wieku w ogóle. Co jednak, jeśli przygody Człowieka-nietoperza z Christianem Bale’em byłyby dopiero początkiem nowego uniwersum? Powiązane:„To byłoby niesamowite”. Christopher Nolan powinien nakręcić remake tego klasycznego filmu wojennego. Tego domaga się Quentin Tarantino Filmy Nolana o Batmanie są uznawane za jedne z najlepszych produkcji o superbohaterach, jakie kiedykolwiek powstały. Kiedy jednak Warner Bros. i DC walczyły ze sobą o to, jak ma wyglądać koncepcja na kolejne tytuły z uniwersum i kto ma za nią odpowiadać, Marvel ramię w ramię z Disneyem stworzyli jedną z najpotężniejszych marek w historii kina – Marvel Cinematic Universe. Przed powstaniem MCU idea wspólnego kinowego „wszechświata” dla wszystkich filmów z danej serii de facto nie istniała. Za mało zdecydowane kroki w tym kierunku poczyniły choćby filmy z cyklu X-Men. Teraz nowe światło na kwestię początków DC Extended Universe (czyli marki obejmującej produkcje Warner Bros. oparte na komiksach DC Comics) rzucił scenarzysta David Goyer (Terminator: Mroczne przeznaczenie, Człowiek ze stali czy właśnie Batman: Początek). W rozmowie z The Hollywood Reporter Goyer wyznał, że Warner Bros. naciskało na niego i Nolana w celu stworzenia wspólnego uniwersum dla DC, mimo że w tamtym czasie nie byli tym zainteresowani. Chris (Nolan – dop. red.) zawsze życzył sobie, by seria Mrocznego rycerza była odrębnym bytem, a studio – co zrozumiałe – chciało go wciągnąć w całe rozszerzone uniwersum DC. Chris był oczywiście producentem Człowieka ze stali i kusząca jest perspektywa tego, że te dwa światy zostałyby połączone, ale nie było tak naprawdę. Uważam jednak, że można by to zrobić wstecz. W ostatniej części wypowiedzi Goyerowi chodziło o zawiązanie nowego DCEU wokół trylogii Mrocznego rycerza. Sądzi on, że mimo upływu lat byłoby to obecnie możliwe. Co prawda od tego czasu Warner Bros. i DC odniosły parę sukcesów dzięki filmom takim jak Wonder Woman czy Shazam!, ale ciężko porównywać je do trylogii Nolana. Obrazy do niej należące wciąż pozostają najbardziej cenionymi filmami akcji w uniwersum DC. Inną sprawą jest to, jak ewentualne uniwersum oparte o Mrocznego rycerza miałoby wyglądać. Produkcje Nolana utrzymane są w specyficznym, ciężkim klimacie i – moim zdaniem – trudno byłoby twórcom dopasować do realiów bohatera Gotham wszystkie swoje postaci. A Wy co sądzicie o pomyśle stworzenia DCEU wokół Mrocznego rycerza? Nolan cieszy się, że nakręcił trylogię o Batmanie, zanim superbohaterowie stali się modniBatman mógł być filmem dla dorosłych przez wyjątkowo brutalną scenęCzytaj więcej:Wiemy, kto sfinansuje kolejny film Nolana; lista oczekiwań reżysera była ogromna POWIĄZANE TEMATY: kino DCEU / DC Extended Universe ekranizacje komiksów Warner Bros. ciekawostki filmowe Christopher Nolan Batman - Początek Autor: Patryk Kubiak Raz Mariska Hargitay wstrzymała prace na planie Law & Order: SVU, aby pomóc dziewczynce, która pomyliła ją z prawdziwą policjantką Raz Mariska Hargitay wstrzymała prace na planie Law & Order: SVU, aby pomóc dziewczynce, która pomyliła ją z prawdziwą policjantką „Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80 „Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80 „Nie mogę błagać mężczyzny w telewizji”. Ellen Pompeo była tak zawstydzona kręcąc tę ikoniczną scenę z Grey’s Anatomy, że podczas niej naprawdę płakała „Nie mogę błagać mężczyzny w telewizji”. Ellen Pompeo była tak zawstydzona kręcąc tę ikoniczną scenę z Grey’s Anatomy, że podczas niej naprawdę płakała „Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem” „Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem” „Nie, dziękuję”. The Walking Dead byłoby zrujnowane, gdyby nie ta jedna decyzja, która ocaliła serial „Nie, dziękuję”. The Walking Dead byłoby zrujnowane, gdyby nie ta jedna decyzja, która ocaliła serial