filmomaniak.pl NEWSROOM 7. odcinek Rodu smoka trzyma w napięciu rodzinnymi dramami 7. odcinek Rodu smoka trzyma w napięciu rodzinnymi dramami Ród smoka koncentruje się na rodzinnych sprawach, które – gdyby oceniać po pozorach – można by określić mianem brazylijskiej telenoweli. Osobiście jestem skłonny bronić tych wątków – w siódmym odcinku dały mi one jak do tej pory najwięcej emocji. nasze opinieKrzysztof "Krzyslewy" Lewandowski 3 października 2022 9 Źrodło fot. Ród smoka, reż Miguel Sapochnik, HBO 2022i Najwyższy czas rozprawić się z pewnymi zarzutami, które padają pod adresem Rodu smoka. Nie jest to serial skupiający się na widowiskowych walkach (choć zdarzyły się i takie fragmenty) czy kreujący nadnaturalne zagrożenie tuż za rogiem. Fabuła dotyczy bezpośrednio problemów oscylujących wokół jednej rodziny – jakkolwiek dziwna by ona nie była. W siódmym odcinku rodowe sprawy dostarczają jeszcze więcej emocji i napięcia. Z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciuCeremonie w Rodzie smoka mają w sobie coś wyjątkowego. Śmierć czy ślub są prezentowane zgodnie z panującymi w Westeros zwyczajami, co czasami może przywodzić na myśl obrządek okultystyczny, a innym razem pozwala godnie pożegnać się z daną postacią. Co prawda nie zdążyliśmy się zżyć z Leaną, ale morski pogrzeb pasował do jej pochodzenia i mógłby zdawać się poetyckim, gdyby nie stanowił okazji do kolejnych rodzinnych spięć. Powiązane:Ród smoka - drzewo genealogiczne rodu Targaryenów Niektórzy twierdzą, że wątki przedstawiane w Rodzie smoka zahaczają o poziom telenoweli. Spójrzmy tylko – stryj chce wejść w związek ze swoją bratanicą mającą homoseksualnego męża i dzieci poczęte z nieżyjącym już kochankiem. I to tylko fragment obrazu, który staje się coraz dziwniejszy. Zwroty akcji nie mają jednak posmaku taniości. Relacje między bohaterami są skrupulatnie budowane od pierwszego odcinka, a scenarzyści nie prowadzą nas do żadnego nieuzasadnionego fabularnie przełomu. Tworzony jest spójny ciąg wydarzeń – zaskakujący, lecz niepozbawiony sensu. Ród smoka, reż. Miguel Sapochnik, HBO 2022 Podobnie dzieje się w siódmym odcinku, zatytułowanym Driftmark. Są tutaj sceny, które mogą przyprawić widza o szybsze bicie serca, zaskoczyć swoim rozstrzygnięciem i wywołać duże napięcie. Przede wszystkim dotyczy to fragmentów z dziećmi, chłonącymi atmosferę konfliktu i rywalizacji, co już teraz doprowadza do ostrych konfrontacji. Na pewno wiek tych postaci wzmacnia emocje widza, ale nikogo nie dziwi, że dzieci dorastające w tak toksycznym środowisku przejmują skłonności swoich opiekunów. W żadnej telenoweli nie znajdziecie też tylu niuansów. Przecież aktorom Rodu smoka daleko do szarżowania w swojej grze, a z bohaterów wiele możemy wyczytać, ale ta treść jest podawana gdzieś między wierszami czy pośrednio za pomocą drobnych gestów, wyrazu twarzy i symboli. Jednocześnie wszyscy wiemy, skąd wynikają nawet najbardziej szalone akty – to mieszanka ambicji, pożądania, zazdrości czy wpajania nienawiści. Bliskość tronu i chęć pozostawienia po sobie dziedzictwa może mącić w głowie. Ród smoka w kontekście rodzinnych dram wcale nie jest inny niż Gra o tron. Tam przecież fabuła również zahaczała o kwestię dotyczącą tego, które dzieci są czyje, co miało diametralne znaczenie w kolejce po koronę. Nie znaczy to jednak, że serialowi nie zrobiłaby dobrze perspektywa zewnętrznego niebezpieczeństwa – lecz nie jest ona koniecznością. Wewnętrzne problemy rodu Targaryenów odkrywają to, co sygnalizowałem w jednej z poprzednich recenzji – moralną zgniliznę postaci – i to wystarcza, bym emocjonował się z tygodnia na tydzień. Mogę jeszcze podusić się w tym brudnym, toksycznym środowisku, jeśli dalej będzie ono prezentowane z podobnym kunsztem i zniuansowaniem. Ocena: 9/10Czytaj więcej:Smoki w Rodzie smoka. Przedstawiamy wszystkie stworzenia z serialu i ich jeźdźców POWIĄZANE TEMATY: recenzje filmów i seriali fantasy HBO Go / HBO Max nasze opinie publicystyka filmowa Ród Smoka Krzysztof "Krzyslewy" Lewandowski Krzysztof "Krzyslewy" Lewandowski Studiował dziennikarstwo, filologię polską i psychologię realizowane na UKSW, UW i SWPS. Tam napisał m.in. pracę dyplomową poświęconą współczesnej roli czarno-białego kina. W GRYOnline.pl pracuje od sierpnia 2021 roku. Pisze artykuły oraz recenzje gier, filmów i seriali, a od lipca 2023 roku zajmuje stanowisko specjalisty ds. kreowania treści w dziale Paid Products. Jest autorem artykułu naukowego „Dynamika internetu a zachowania językowe" opublikowanego w książce „Relacje w cyberprzestrzeni”. Współtworzył słownik nazw miejscowych warszawskiej dzielnicy Wawer. Próbował sił z wierszami, ale w przyszłości wolałby napisać powieść. Pisanie w sieci zaczął na portalu GameExe.pl w wieku 14 lat. Najpierw recenzował książki, ale na tym nie poprzestał i na różnych portalach internetowych oceniał gry, filmy, seriale czy komiksy. Najbardziej podobają mu się motywy surrealistyczne i gry RPG. „Jestem kretynem”. Paul Wesley już zawsze będzie żałować zrobienia tej jednej rzeczy w Pamiętnikach wampirów „Jestem kretynem”. Paul Wesley już zawsze będzie żałować zrobienia tej jednej rzeczy w Pamiętnikach wampirów Kiedy Joker 2 będzie w streamingu na Max? Kiedy Joker 2 będzie w streamingu na Max? Najlepsze horrory i czarne komedie na Halloween na Netflixie w 2024 roku Najlepsze horrory i czarne komedie na Halloween na Netflixie w 2024 roku „Nigdy więcej nie będę chciał zrobić takiego filmu”. Tom Cruise niemal od 40 lat żałuje, że zagrał w tej klapie fantasy „Nigdy więcej nie będę chciał zrobić takiego filmu”. Tom Cruise niemal od 40 lat żałuje, że zagrał w tej klapie fantasy Najbardziej kontrowersyjny film Kevina Smitha po latach niedostępności znów będzie można obejrzeć. Reżyser ma wielkie plany w związku z Dogmą Najbardziej kontrowersyjny film Kevina Smitha po latach niedostępności znów będzie można obejrzeć. Reżyser ma wielkie plany w związku z Dogmą