Wyjaśniamy, co oznacza OZT z X-Men ’97

W 7. odcinku X-Men ’97 pojawiły się wzmianki o tajemniczym OZT. Czym ono jest?

ciekawostki filmowe
Edyta Jastrzębska 25 kwietnia 2024
1
Źrodło fot. X-Men '97, Beau DeMayo, Marvel Studios, 2024
i

Uwaga! Poniżej znajdują się spoilery z 7. odcinka X-Men ’97.

W 7. odcinku X-Men ’97 wiele się wydarzyło. Bohaterowie zmierzyli się nie tylko z żałobą, lecz również z wieloma zmianami na świecie, które mogą negatywnie wpłynąć na ich przyszłość. Ujawniono wreszcie, z kim w rzeczywistości walczą X-Menami. Chodzi oczywiście o Bastiona, który dotychczas działał z ukrycia, rozkładając na szachownicy swoje pionki, jednak wygląda na to, że wreszcie jest gotowy w pełni wystartować ze swoim planem.

X-Meni przekonali się już o sile Prime Sentineli, gdy przyszło im walczyć z Bolivarem Traskiem. Jednak te dzieła Bastiona to nie jedyne, o co powinni się martwić bohaterowie, gdyż wystartowało także OZT. Ale co to tak właściwie jest? Zacznijmy od rozwinięcia tego akronimu – OZT to Operation Zero Tolerance.

Operation Zero Tolerance w komiksach to usankcjonowana przez rząd operacja, której celem jest pozbycie się mutantów na dobre po tym, jak złoczyńca będący mutantem, Onslaught, pozornie pozbył się Avengersów i Fantastycznej czwórki. Dowodzenie nad tą operacją przejął nie kto inny, jak Bastion, którego asem w rękawie byli jego Prime Sentinele.

Działania Operation Zero Tolerance rozpoczęto od ataku na znaczące grupy mutantów i schwytaniu wielu z nich. Dodatkowo miał miejsce najazd na X-Mansion, gdzie zaangażowanym w OZT udało się zdobyć dostęp do danych Profesora X na temat wielu mutantów na świecie. Dzięki tym informacjom Bastion był w stanie przygotować liczne zasadzki na najważniejszych mutantów z pomocą swoich Prime Sentineli.

I choć Operation Zero Tolerance w komiksach nie miała nic wspólnego z masakrą w Genoshy i rozegrała się w zupełnie innym czasie, to wszystko wskazuje na to, że w X-Men ‘97 te dwa wątki zostały ze sobą połączone i punktem zapalnym dla OZT były właśnie wydarzenia w Genoshy. One pozwolą Bastionowi z realizacją planu pewnie podobnego do tego, który wcielił w życie w komiksach Operation: Zero Tolerance. Widzowie mogą więc przygotować się na to, że w nadchodzących odcinkach mutanci znajdą się w jeszcze większym niebezpieczeństwie niż dotychczas, mierząc się z większym napiętnowaniem. To na pewno będą dla nich niespokojne czasy.

Edyta Jastrzębska

Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

Raz Mariska Hargitay wstrzymała prace na planie Law & Order: SVU, aby pomóc dziewczynce, która pomyliła ją z prawdziwą policjantką

Raz Mariska Hargitay wstrzymała prace na planie Law & Order: SVU, aby pomóc dziewczynce, która pomyliła ją z prawdziwą policjantką

„Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80

„Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80

„Nie mogę błagać mężczyzny w telewizji”. Ellen Pompeo była tak zawstydzona kręcąc tę ikoniczną scenę z Grey’s Anatomy, że podczas niej naprawdę płakała

„Nie mogę błagać mężczyzny w telewizji”. Ellen Pompeo była tak zawstydzona kręcąc tę ikoniczną scenę z Grey’s Anatomy, że podczas niej naprawdę płakała

„Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem”

„Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem”

„Nie, dziękuję”. The Walking Dead byłoby zrujnowane, gdyby nie ta jedna decyzja, która ocaliła serial

„Nie, dziękuję”. The Walking Dead byłoby zrujnowane, gdyby nie ta jedna decyzja, która ocaliła serial