Spielberg z „najlepszego filmu, który nie powstał” Kubricka zrobi serial dla HBO

Podczas festiwalu filmowego w Berlinie Steven Spielberg zdradził nieco szczegółów na temat swojego nowego projektu powstającego we współpracy z HBO. Serial ma powstać na bazie niezrealizowanego dzieła legendarnego Stanleya Kubricka.

ciekawostki filmowe
Kamil "grim_reaper" Kleszyk 22 lutego 2023
3
Źrodło fot. Flickr, JasonParis, Gage Skidmore
i

Jeszcze w tym roku Ridley Scott zaprezentuje w Apple TV+ swoje dzieło opowiadające o Napoleonie Bonaparte. Co ciekawe, twórca nie jest jedynym znanym filmowcem, który pracuje nad przeniesieniem sylwetki francuskiego dowódcy na ekrany. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w przyszłości na platformę HBO Max trafi adaptacja niezrealizowanego projektu Stanleya Kubricka, zatytułowanego Napoleon, w wykonaniu Stevena Spielberga.

Podczas festiwalu filmowego w Berlinie reżyser Fabelmanów powiedział (wideo poniżej), że pracuje nad „dużą produkcją” przy wsparciu wdowy po Stanleyu Kubricku, Christiane Kubrick, oraz jej brata, a jednocześnie producenta filmowego, Janena Harlanema. Ponadto dowiedzieliśmy się, że projekt przybierze formę siedmioodcinkowego, limitowanego serialu dla HBO.

Przypomnijmy, że Stanley Kubrick niesiony sukcesem filmu 2001: Odyseja Kosmiczna pragnął stworzyć jedną z największych produkcji w historii o życiu Napoleona. Filmować mieli w Wielkiej Brytanii, Francji oraz Rumunii. Reżyser planował, aby na planie zdjęciowym w scenach batalistycznych brało udział 40 tysięcy żołnierzy. Do tytułowej roli rozważano angaż Jacka Nicholsona, a żonę rewolucjonisty miała sportretować Audrey Hepburn. Niestety z uwagi na rozmach przedsięwzięcia i fundusze przeznaczone na tworzenie filmu Wojna i pokój oraz komercyjnej klapy filmu Waterloo, projekt odłożono na półkę.

Warto dodać, że Steven Spielberg od wielu lat nosił się z pomysłem ekranizacji scenariusza napisanego przez Kubricka. Po raz pierwszy o swoich planach opowiedział w 2013 roku. Wydawało się, że zostaną one w końcu zrealizowane trzy lata później, gdy wyreżyserowaniem serialowej wersji Napoleona miał zająć się twórca Nie czas umierać, Cary Fukunaga (nie wiadomo, czy jest on nadal w jakiś sposób powiązany z produkcją). Niestety od tamtej pory projekt ucichł, a my musieliśmy czekać kilka długich lat zanim otrzymaliśmy kolejne wieści na temat dzieła.

Kamil "grim_reaper" Kleszyk

Kamil "grim_reaper" Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

„Nie musieliśmy tego robić”. Jerry Seinfeld żałuje, że ulegli presji i nie zmienili zakończenia Seinfelda

„Nie musieliśmy tego robić”. Jerry Seinfeld żałuje, że ulegli presji i nie zmienili zakończenia Seinfelda

Brad Pitt uważał Fight Club za „najlepszy film, w jakim kiedykolwiek zagra”, mimo że został wygwizdany przez widownię i ekspertów na festiwalu filmowym

Brad Pitt uważał Fight Club za „najlepszy film, w jakim kiedykolwiek zagra”, mimo że został wygwizdany przez widownię i ekspertów na festiwalu filmowym

„Byłem na tyle szalony, by spróbować wszystkiego”. Clint Eastwood był zupełnie nietrafionym wyborem do tego filmu i sam doskonale to wie

„Byłem na tyle szalony, by spróbować wszystkiego”. Clint Eastwood był zupełnie nietrafionym wyborem do tego filmu i sam doskonale to wie

„To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony

„To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów