„Nie były tak świetne”. Topher Grace zwrócił uwagę na poważny problem początków Różowych lat 70., za który obwinia główną obsadę

Topher Grace zwrócił uwagę na nieidealne początki Różowych lat 70., w których zagrał jedną z głównych ról, winą za nie obarczając główną obsadę.

ciekawostki filmowe
Edyta Jastrzębska 28 listopada 2024
1
Źrodło fot. That '70s Show; Mark Brazill, Bonnie i Terry Turner; Fox; 1998
i

Różowe lata 70. to sitcom, w którym wielu młodych aktorów, obecnie będących gwiazdami, stawiało swoje pierwsze kroki. Była to dla nich jedna z pierwszych tak dużych ról, w czym Topher Grace, jedna z gwiazd serialu, doszukiwał się problemu pierwszych odcinków.

Będąc gościem podcastu Chicks in the Office Grace stwierdził, że cała młoda ekipa była niedoświadczona, co było po nich widać. Aktor zauważył, że nie mieli wtedy wielkiego doświadczenia aktorskiego, co znalazło odzwierciedlenie w ich występach w Różowych latach 70., a co za tym idzie, odbiło się też na jakości serialu, przynajmniej na samym początku.

Jeśli obejrzysz niektóre odcinki pierwszego sezonu, nie są one, w tamtym czasie, nie były tak świetne... I z pewnością mieliśmy tego mnóstwo, przez pierwsze dwa lub trzy lata, ponieważ wielu z nas nigdy wcześniej nie grało, w tym ja.

Aktor w swojej wypowiedzi nie próbował krytykować kolegów z planu, a jedynie zwrócił uwagę na to, że na planie Różowych lat 70. stawiali swoje pierwsze kroki, dopiero nabierając doświadczenia, w związku z czym ich aktorstwo jeszcze nie było na wysokim poziomie.

Topher Grace jednak z dumą wypowiadał się o Różowych latach 70., które z biegiem czasu znalazły swój rytm, podobnie jak występujący w sitcomie aktorzy. Produkcja odniosła duży sukces, co jest też dowodem na to, że mimo początków, które dla aktorów były wyzwaniem, udało im się stworzyć coś dobrego, co żyje latami, bo fani do dziś wspominają i oglądają Różowe lata 70. W dodatku serial doczekał się spin-offu – Różowych lat 90.

Edyta Jastrzębska

Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

„To jakieś szaleństwo”. Margot Robbie sugeruje, że Babylon może być Fight Clubem naszych czasów

„To jakieś szaleństwo”. Margot Robbie sugeruje, że Babylon może być Fight Clubem naszych czasów

„Wiem z pierwszej ręki, że takie rodziny istnieją”. Żona Steve'a Carella, z którą wystąpił w The Office, była dla niego inspiracją do tego rodzinnego filmu

„Wiem z pierwszej ręki, że takie rodziny istnieją”. Żona Steve'a Carella, z którą wystąpił w The Office, była dla niego inspiracją do tego rodzinnego filmu

„Byłam zła na Tima”. Gwiazda Home Improvement ujawniła, czemu odeszła z serialu. Ku niezadowoleniu Tima Allena jej decyzja doprowadziła do zakończenia sitcomu

„Byłam zła na Tima”. Gwiazda Home Improvement ujawniła, czemu odeszła z serialu. Ku niezadowoleniu Tima Allena jej decyzja doprowadziła do zakończenia sitcomu

„Potrafię sprawić, że nawet syf brzmi dobrze”. Russell Crowe nie miał dobrego zdania o scenariuszu Gladiatora

„Potrafię sprawić, że nawet syf brzmi dobrze”. Russell Crowe nie miał dobrego zdania o scenariuszu Gladiatora

„Czasami nie traktują cię zbyt dobrze”. 24 lata temu Henry Cavill był statystą na planie Dowodu życia i spotkanie z Russellem Crowe'em zmieniło jego życie

„Czasami nie traktują cię zbyt dobrze”. 24 lata temu Henry Cavill był statystą na planie Dowodu życia i spotkanie z Russellem Crowe'em zmieniło jego życie