Najbardziej kontrowersyjny film Kevina Smitha po latach niedostępności znów będzie można obejrzeć. Reżyser ma wielkie plany w związku z Dogmą

Dogma powróci. Dzieło Kevina Smitha znów będzie dostępne dzięki ponownemu wydaniu. Przy okazji tego ogłoszenia reżyser zdradził, że ma wielkie plany związane z tym tytułem.

fantasy
Edyta Jastrzębska 9 października 2024
1
Źrodło fot. Dogma, Kevin Smith, View Askew Productions, 1999
i

Kevin Smith ostatnimi czasy odbywa podróż przez swoje dawne dzieła i wkrótce będzie miał okazję wrócić do jeszcze jednego z nich. Do niedawna Dogma znajdowała się pod kontrolą Harvey’a Weinsteina, który odkupił film od Disneya, jednakże to już nie jest aktualne – produkcja Smitha została zakupiona przez nowych właścicieli, którzy są zainteresowani ponowną dystrybucją dzieła.

Dogma to film, który dotyka religijnych tematów. Opowiada on historię dwóch upadłych aniołów, które trafiły do Wisconsin i teraz szukają drogi powrotnej do raju. Okazuje się, że ich jedyne wyjście z tej sytuacji może poskutkować zagładą ludzkości, co ich nie powstrzymuje. Pokrzyżować ich plany chce jednak nietypowa grupa ludzi, którzy nie chcą dopuścić do katastrofy.

Kontrowersje wokół filmu wynikały z tego, że pewne chrześcijańskie grupy potępiły to widowisko, nazywając je bluźnierczym. Pod kinami odbywały się protesty. Zamieszanie nie zaszkodziło jednak produkcji, która nie tylko zarobiła 30 mln dolarów przy budżecie 10 mln dolarów, lecz również spotkała się z pozytywnym odbiorem ze strony wielu widzów.

Film Dogma nie jest dostępny w streamingu ani do zakupienia cyfrowo. A po wydaniu go na DVD w 2000 oraz 2001 roku i na Blu-ray w 2008 roku, nie zdecydowano się na ponowne wydania. Widzowie zainteresowani tą produkcją musieli więc polować na stare płyty, gdyż kontrolowane przez Weinsteinów dzieło nie było dostępne przez lata w żadnej innej formie.

Ale to ma się wkrótce zmienić. Kevin Smith zdradził, że wraz z nowym właścicielem praw do Dogmy planuje w 2025 roku ponowne wydanie filmu oraz odbycie kinowej trasy, podczas której będzie mógł pokazać widzom swoje dzieło z 1999 roku i porozmawiać o nim. Opowiedział o tym podczas występu w That Hashtag Show.

Film został odkupiony od faceta, który miał go od lat. Firma, która go kupiła, spotkała się z nami kilka miesięcy temu. Zapytali: „Czy byłbyś zainteresowany ponownym wydaniem go i trasą kinową tak, jak robisz to ze swoimi filmami?”. Odpowiedziałem: „Na 100 procent, żartujesz sobie ze mnie? Objazd z filmem, który wiem, że ludzie lubią, jest sentymentalny i nostalgiczny? Pozamiatamy. W tej chwili 2024 rok to nasza 25. rocznica. Wyszliśmy w listopadzie. Więc myślę, że 2025 wygląda na to, kiedy nastąpi tam ruch. Powrót na domowe wideo, a potem powrót do kin, a ja odbędę trasę.

To jednak nie wszystkie dobre wieści dotyczące Dogmy. Smith rozbudził nadzieje na to, że może powstać kontynuacja tej produkcji właśnie dzięki temu, że prawa do niej posiadają nowe osoby.

Może w tym momencie, sequele, no wiesz, wersje telewizyjne, jeśli chodzi o rozszerzenie historii, coś, czego nigdy wcześniej nie mogliśmy zrobić. Tak ekscytujące! I wszyscy ci, którzy nad tym pracowali, wciąż są żywotni. Wiesz o czym mówię? Jak p*****ony Ben Affleck, Matt Damon, obaj wciąż pracują. Salma Hayek, Chris Rock, wciąż dają czadu, gra słów zamierzona. Więc wiesz, to będzie... to możliwe.

Na razie jednak najpewniejsze wydają się plany z ponownym wydaniem filmu. Co do sequela – tutaj są to na razie luźne pomysły Smitha, które nie wiemy, czy finalnie będzie chciał i czy mu się uda zrealizować.

Edyta Jastrzębska

Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

„Wątpię, by kiedykolwiek do tego doszło”. Jennifer Aniston zdradziła, czemu nie wystąpi w żadnym sitcomie po zakończeniu Przyjaciół

„Wątpię, by kiedykolwiek do tego doszło”. Jennifer Aniston zdradziła, czemu nie wystąpi w żadnym sitcomie po zakończeniu Przyjaciół

„Jestem kretynem”. Paul Wesley już zawsze będzie żałować zrobienia tej jednej rzeczy w Pamiętnikach wampirów

„Jestem kretynem”. Paul Wesley już zawsze będzie żałować zrobienia tej jednej rzeczy w Pamiętnikach wampirów

Najlepsze horrory i czarne komedie na Halloween na Netflixie w 2024 roku

Najlepsze horrory i czarne komedie na Halloween na Netflixie w 2024 roku

„Komuś nie spodobał się scenariusz”. Twórcę Krzyku, Wesa Cravena, tak „zdenerwowała” jedna sytuacja, że w napisach końcowych umieścił złośliwe podziękowania

„Komuś nie spodobał się scenariusz”. Twórcę Krzyku, Wesa Cravena, tak „zdenerwowała” jedna sytuacja, że w napisach końcowych umieścił złośliwe podziękowania

Terrifier 4 - czy powstanie kolejny horror o morderczym klaunie? Damien Leone zapowiada „epickie zamknięcie” sagi

Terrifier 4 - czy powstanie kolejny horror o morderczym klaunie? Damien Leone zapowiada „epickie zamknięcie” sagi