Zniszczono 300 aut i wydano 2,5 mln dolarów na jedną z najdroższych scen akcji w historii kina

Duże wydatki na sceny po brzegi wypełnione akcją nie są niczym nowym. Tak było między innymi w przypadku jednego z największych hitów 2003 roku, gdzie sekwencja pochłonęła 2,5 miliona dolarów z budżetu.

ciekawostki filmowe
Marcin "Nicek" Nic 3 kwietnia 2023
7
Źrodło fot. Matrix Reaktywacja; Lana Wachowski, Lilly Wachowski; Warner Bros.; 2003
i

Współczesna historia kinematografii wypełniona jest po brzegi scenami, które zapadają w pamięć. Trylogia Matrix jest doskonałym przykładem na to, że w filmie może być kilka świetnych sekwencji, które sprawiały, że widz siedział na krawędzi kinowego fotela.

Należy jednak pamiętać, że niejednokrotnie to, co widzimy na ekranie, kosztowało ogromny nakład pracy, a także przede wszystkim pieniędzy. Tak jest w przypadku sceny na autostradzie w filmie Matrix Reaktywacja, gdzie siostry Wachowskie stanęły na wysokości zadania. Przedsięwzięcie na tamte czasy pochłonęło jednak ogromne pieniądze i wymagało niesamowitych nakładów.

Nagranie sceny, w której Morfeusz, Trinity i klucznik ścigani są przez agentów na autostradzie kosztowało ponad 2,5 miliona dolarów. Co było powodem takiego wysokiego kosztu? W głównej mierze spowodowane jest to tym, że twórcy musieli skonstruować mierzący dwa kilometry odcinek drogi, na której kręcona była scena. Posiadająca trzy pasy ruchu w każdym kierunku droga znajdowała się na starym pasie startowym Alameda Naval Air Station w Kalifornii w Stanach Zjednoczonych. Co więcej, całość otoczona była 20-metrową ścianą (via Sensacine).

HBO Max kupisz tutaj

Pościg samochodowy nie byłby tak efektowny bez samych samochodów. Warto wspomnieć, że scena nie została wypełniona pojazdami wykonanymi komputerowo. Zamiast tego amerykańska firma General Motors sprezentowała 300 samochodów, z których żaden nie przetrwał do ostatniego dnia kręcenia tej sekwencji akcji (via Forbes).

Wynik ten pozwolił Matrixowi Reaktywacji na zajęcie drugiego miejsca, jeśli chodzi o filmy, w których zniszczonych zostało najwięcej pojazdów. Do lidera zabrakło jednak całkiem sporo. Zaszczytne pierwsze miejsce zajmuje trzecia część Transformers. W filmie wyreżyserowanym przez Michaela Baya zezłomowanych zostało ponad 500 samochodów, z czego wszystkie i tak czekał ten los.

Marcin "Nicek" Nic

Marcin "Nicek" Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

Tulsa King - czy będzie 3. sezon? Sylvester Stallone finalizuje umowę na kolejne odsłony serialu

Tulsa King - czy będzie 3. sezon? Sylvester Stallone finalizuje umowę na kolejne odsłony serialu

Raz Mariska Hargitay wstrzymała prace na planie Law & Order: SVU, aby pomóc dziewczynce, która pomyliła ją z prawdziwą policjantką

Raz Mariska Hargitay wstrzymała prace na planie Law & Order: SVU, aby pomóc dziewczynce, która pomyliła ją z prawdziwą policjantką

„Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80

„Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80

„Nie mogę błagać mężczyzny w telewizji”. Ellen Pompeo była tak zawstydzona kręcąc tę ikoniczną scenę z Grey’s Anatomy, że podczas niej naprawdę płakała

„Nie mogę błagać mężczyzny w telewizji”. Ellen Pompeo była tak zawstydzona kręcąc tę ikoniczną scenę z Grey’s Anatomy, że podczas niej naprawdę płakała

„Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem”

„Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem”