Marvel wycofa się z tworzenia 3. i 4. części serii? Szef Disneya o zmianach w strategii

Kinowe uniwersum Marvela drastycznie zmieniło się po filmie Avengers: Koniec gry. Fani spierają się, czy wyszło to firmie na lepsze, czy jednak na gorsze. W tym czasie na Disney+ i do kin trafiają kolejne seriale oraz filmy z nowymi superbohaterami. Nie zapomniano jednak o starych postaciach, które znamy z poprzednich faz. W zeszył roku premierę miał film Thor: Miłość i grom, a aktualnie do kin można wybrać się na seans nowego Ant-Mana, zaś w maju widzowie zobaczą trzecią część przygód Strażników Galaktyki.

Powiązane:Marvel chronologicznie - jak oglądać filmy i seriale po kolei

Ostatni wymieniony film nie miał jeszcze premiery, ale dwa poprzednie tak i okazuje się, że obie produkcje nie spełniły oczekiwań. Dobrze znani superbohaterowie okazali się niewystarczający i obrazy uzyskały zaskakująco niskie oceny krytyków. Te wyniki prawdopodobnie miały wpływ na podejście Disneya i Marvel Studios do przyszłości MCU, co wynika ze słów dyrektora generalnego Disneya, Boba Igera, które padły podczas konferencji dla inwestorów.

Szef Disneya wyjawił, że kolejna faza MCU może być uszczuplona o kontynuacje. Jego zdaniem krytyka, która ostatnia spadła na studio, nie jest spowodowana zbyt dużą liczbą wypuszczanych treści. Winowajcą ma być właśnie wielokrotne powracanie do dobrze znanych postaci, zamiast wprowadzania nowych (via Disneyland News Today).

Disney+ kupisz tutaj

Takie przemyślenia Igera mogą doprowadzić do tego, że w przyszłości nie zobaczymy już tak wielu filmów o przygodach jednej postaci. Uważacie, że to dobre rozwiązanie?

Czytaj więcej:Najlepsze filmy 2023 roku