filmomaniak.pl NEWSROOM Joey z Przyjaciół musiał stać się głupszy dla dobra serialu według reżysera Joey z Przyjaciół musiał stać się głupszy dla dobra serialu według reżysera James Burrows wpłynął na postać graną przez Matta LeBlanca na samym początku serii Przyjaciele. Zdaniem reżysera serialowy Joey zbyt przypominał inną postać pod względem charakteru. newsWeronika Morozewicz 8 września 2023 Źrodło fot. Przyjaciele, David Crane i Marta Kauffman, NBC, 1994i Przez dziesięć sezonów serialu Przyjaciele Joey grany przez Matta LeBlanca dał się poznać jako osoba z wielkimi marzeniami o karierze aktora, kultowym tekstem na podryw, czy zamiłowaniem do jedzenia i oczywiście… kobiet. To postać, która rozumie podstawowe pojęcia na własny sposób, ale w tym wszystkim nadal pozostaje czarująca i uwielbiana przez widzów. I choć zdaniem samego Chandlera bohaterowi udało się przebić skalę głupoty, Joey z odcinka na odcinek udowadniał, że może być coraz mniej inteligentny. Powiązane:„Musicie ją obsadzić”. Matthew Perry wstawił się za tą aktorką, aby zatrudniono ją w Przyjaciołach Okazuje się, że rozwinięcie tej stereotypowej cechy bohatera była celową decyzją twórczą. Na pomysł, aby ogłupić postać LeBlanca, wpadł James Burrows, który stanął za kamerą 15 odcinków Przyjaciół, w tym pilota serialu. W swojej książce zatytułowanej Directed by James Burrows reżyser wyjawił, że jego sugestia wpłynęła na decyzję twórców sitcomu, Davida Crane’a i Marty Kauffman. Moją jedyną uwagą dla Davida i Marty było to, że Joey i Chandler są zbyt podobni. Pierwotnie Joey był zbyt inteligentny. Trochę go „ogłupili”, aby cechy tych dwóch postaci nie nachodziły na siebie. Już sam odcinek pilotażowy nakreślił charaktery wszystkich przyjaciół, w tym pamiętnego duetu serii – Chandler odznaczył się swoim sarkazmem, przy czym Joey ukazał się jako ten „niezbyt bystry”. Choć bohaterowie finalnie znacząco różnili się od siebie, udowodnili, że potrafią stworzyć całkiem zgraną parę współlokatorów. Mimo uwagi Borrowsa co do intelektu postaci, Joey może pochwalić się wieloma pozytywnymi cechami, a wielu widzów do dziś uważa go za najbardziej lojalnego i wspierającego. Warto również wspomnieć, że to właśnie postać LeBlanca jako jedyna z całej paczki przyjaciół doczekała się własnego spin-offu, choć nie odniósł on takiego sukcesu, jak oryginalna seria. Czytaj więcej:Najsmutniejsze zakończenia seriali. Finałowe odcinki tych produkcji wzruszą największego twardziela POWIĄZANE TEMATY: komedie sitcom Matt LeBlanc Przyjaciele Autor: Weronika Morozewicz „Jest wściekły”. Jason Alexander „groził odejściem” z Seinfelda po tym, jak został pominięty w odcinku 3. sezonu „Jest wściekły”. Jason Alexander „groził odejściem” z Seinfelda po tym, jak został pominięty w odcinku 3. sezonu „Myślę, że właśnie powiedziałem tak”. Dzięki 3 słowom Julii Roberts do Richarda Gere'a Pretty Woman odniosło tak olbrzymi sukces „Myślę, że właśnie powiedziałem tak”. Dzięki 3 słowom Julii Roberts do Richarda Gere'a Pretty Woman odniosło tak olbrzymi sukces „Musicie ją obsadzić”. Matthew Perry wstawił się za tą aktorką, aby zatrudniono ją w Przyjaciołach „Musicie ją obsadzić”. Matthew Perry wstawił się za tą aktorką, aby zatrudniono ją w Przyjaciołach „Hollywood nienawidzi naszego serialu”. Patricia Richardson o tym, czemu Home Improvement nie zostało zapamiętane, jak inne sitcomy z lat 90 „Hollywood nienawidzi naszego serialu”. Patricia Richardson o tym, czemu Home Improvement nie zostało zapamiętane, jak inne sitcomy z lat 90 „To był bardzo kiepski pomysł”. Julia Roberts przekreśliła szanse na sequel Notting Hill, bo nie spodobała jej się historia „To był bardzo kiepski pomysł”. Julia Roberts przekreśliła szanse na sequel Notting Hill, bo nie spodobała jej się historia